Łódź. Macias dyrektorem artystycznym Muzycznego
Po 25 latach od debiutu na scenie łódzkiego Teatru Muzycznego Zbigniew Macias [na zdjęciu] został jego szefem artystycznym.
Zbigniew Macias, znany śpiewa k operowy, jeden z czołowych polskich barytonów, został nowym szefem artystycznym Teatru Muzycznego w Łodzi. Zastąpi na tym stanowisku Andrzeja Knapa, który wizerunek artystyczny operetki kształtował przez ostatnie 9 lat.
Za pulpitem dyrygenckim stanie w operetce, zaproszony do współpracy z teatrem, Tadeusz Kozłowski, jeden z najwybitniejszych dyrygentów operowych w Europie.
Nowy szef artystyczny Muzycznego ukończył łódzką Akademię Muzyczną w 1982 roku, gdzie studiował śpiew pod kierunkiem prof. Zdzisława Krzywickiego. Jeszcze jako student debiutował w 1981 roku w łódzkim Teatrze Muzycznym rolą Michała w "Miłości cygańskiej" Lehara. Na scenie tej stworzył w niedługim czasie jeszcze dwie kreacje: Poety w "Poemacie księżycowym" Czyża i Tewiego w polskiej prapremierze "Skrzypka na dachu".
Później artysta był solistą Opery Śląskiej w Bytomiu i Teatru Wielkiego w Łodzi, współpracował z Operą Wrocławską i Teatrem Wielkim w Poznaniu. Od 1992 roku jest solistą Opery Narodowej w Warszawie, ale w tym czasie był również etatowo związany z łódzkim TW, z którym zakończył współpracę na początku tego roku.
Zbigniew Macias jest laureatem wielu konkursów muzycznych, min. Festiwalu Arii i Pieśni im. Jana Kiepury w Krynicy Zdroju, Konkursu wokalnego w Hertogenbosch w Holandii i Konkursu im. Marii Callas w Atenach. Występuje na prestiżowych festiwalach operowych.
W repertuarze śpiewaka znajduje się ponad 40 partii operowych, które wykonywał na całym niemal świecie. Wieloletnia współpraca Zbigniewa Maciasa z Teatrem Muzycznym w Łodzi zaowocowała kilkoma wybitnymi kreacjami: rolą Carlinga w przedstawieniu "Wiktoria i jej huzar", ponownie Tewiego w "Skrzypku na dachu", tytułowego Zorby, Jowisza w operetce "Orfeusz w piekle" oraz Don Kichota w musicalu "Człowiek z La Manchy", za którą artysta otrzymał w 1998 roku Złotą Maskę.
Wypada mieć nadzieję, że władze miasta, którym teatr podlega, sprawią, że prowadzenie w Łodzi sceny muzycznej donkiszoterią wreszcie być przestanie. Po raz enty zapowiadany remont teatru przy ul. Północnej rozpocząć ma się u schyłku nadchodzącego sezonu.
