Warszawa. "Halka" przychodzi do domu
Najnowsza opera Mariusza Trelińskiego "Halka", w której jako Jontek wystąpił światowej sławy tenor Piotr Beczała, jest dostępna bezpłatnie na portalu vod.tvp.pl.
Reżyser Mariusz Treliński zamieniał wiele librett m.in, na scenie Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w złoto. XIX-wieczne dzieło z muzyką Stanisława Moniuszki do tekstu Włodzimierza Wolskiego to osadzona w konkretnym miejscu i czasie opera o góralach. Moniuszce w jego geniuszu wystarczyło wyobrażenie Tatr. Nigdy w nich nie był. W tym sensie muzyczne odtworzenie klimatu Podhala przez Moniuszkę było dużym eksperymentem. Podobnie jak pokazanie polskiego folkloru przez Mariusza Trelińskiego dziś. Dyrektor artystyczny TW-ON brawurowo zmierzył się z dziełem Moniuszki. Przeniósł bohaterów w klimat lat 70., pannom na weselnej zabawie założył białe kozaczki, a scenerię hotelu Kasprowy rękoma Słowaka Borisa Kudlićki stworzył na wzór mrocznej pozytywki. I rytmicznie, bez chwili oddechu, przeprowadził publiczność przez tragiczne losy porzuconej i ciężarnej Halki. Tymczasem ojciec dziecka Janusz szykuje się do ożenku z inną kobietą. Wszystko zmierza do tragedii. Janusz "zabrał wianek i zabrał duszę". Tymczasem Jontek chce walczyć o Halkę. Piotr Beczała w jego roli zachwycił podczas grudniowej opery w 2019 r. w Wiedniu Austriaków, a w lutym w Warszawie Polaków. Uniósł tę postać tak wysoko, jak jeszcze dotąd nie była. A Treliński wprowadził swoim zaklętym spektaklem widownię w niepokojący trans. W takt bolesnych konwulsji Halki prowadzi swój orszak. Raz ślubny, raz żałobny.
