Artykuły

08-09-2006 Aż trzy dolnośląskie zespoły teatralne wybierają się ze swoimi przedstawieniami za granicę. Wezmą udział w festiwalach w Egipcie, w Moskwie i w amerykańskim Santa Barbara.

Legnicki Teatr im. Modrzejewskiej odbędzie podróże najdłuższe. W październiku na trzy tygodnie jedzie z własną wizją szekspirowskiego "Otella" do Stanów Zjednoczonych. Najpierw aktorzy wezmą udział w Lilith Moon Festival w kalifornijskim Santa Barbara. Dramat Szekspira pokażą także w Chicago i w Los Angeles. Mariola Borowiec z Teatru im. Modrzejewskiej: - Liczymy na to, że na nasz spektakl przyjdzie nie tylko amerykańska Polonia, ale i rodowici Amerykanie. Nie powinni mieć kłopotu z przyjęciem naszej wersji "Otella", część przedstawienia będzie grana po angielsku.

Miesiąc później artyści z Legnicy ruszą w podróż do Nowosybirska, gdzie pokażą utytułowaną sztukę Przemysława Wojcieszka "Made in Poland". Borowiec: - To będzie bardzo ciekawe dla nas doświadczenie, bo mimo że mamy na koncie sporo podróży, to tak daleko na Wschodzie jeszcze nie byliśmy.

Także do Rosji, już we wrześniu, jadą aktorzy z Grupy Ad Spectatores. Podczas festiwalu Nowaja Drama, współorganizowanego przez legendarny MChaT, pokażą "Wielkie żarcie" Aleksandra Wartanowa w reżyserii Anny Ilczuk i "Sny" [na zdjęciu] Iwana Wyrypajewa w reżyserii i wykonaniu Agaty Kucińskiej. - Nowaja Drama to bardzo prestiżowa impreza, wschodnioeuropejski odpowiednik festiwalu w Edynburgu - podkreśla Maciej Masztalski, szef Ad Spectatores.

Z tygodniowych warsztatów teatralnych w Brazylii wrócili właśnie Kamila Klamut i Jarosław Fret z wrocławskiego Ośrodka Grotowskiego. Twórcy Teatru ZAR podczas festiwalu w Belo Horizonte nie tylko prowadzili zajęcia. W programie imprezy znalazły się wykłady Jarosława Freta i prezentacja materiałów filmowych o Jerzy Grotowskim i Teatrze Laboratorium. Na długo nie wrócili. W drugiej połowie września wrocławski Teatr ZAR jedzie do Kairu. W Egipcie podczas Międzynarodowego Festiwalu Teatru Eksperymentalnego pokaże "Ewangelie dzieciństwa".