"Turlajgroszek" zwycięża
Spektakl "Turlajgroszek" polskiego teatru Wierszalin zdobył w Edynburgu nagrodę Fringe First, główny laur największego na święcie przeglądu teatru eksperymentalnego. Pokonał kilkaset zespołów, które między 11 sierpnia a 4 września pokazały 9,5 tys. przedstawień.
Festiwal edynburski, którego częścią jest Fringe (czyli margines), to największa impreza teatralno--muzyczna na świecie. Na Fringe'u startują profesjonaliści i amatorzy, program jest dowolny, trzeba tylko samemu pokryć koszty.
"Turlajgroszek", napisany wspólnie przez Tadeusza Siobodzianka i Piotra Tomaszuka, jest spektaklem lalkowym z udziałem aktorów. Reżyserował Piotr Tomaszuk, scenografię projektował Mikołaj Malesza, lalki - Mirosław Solowiej, muzykę skomponował Krzysztof Dzierma.
Jest to opowieść o losach małego chłopca, którego rodzice oddają wędrownemu handlarzowi. Handlarz okazuje się diabłem, uczy chłopca kraść i kłamać. Za pokutę chłopiec musi wracać do domu na kolanach, tocząc przed sobą czarodziejski groszek. Baśń nawiązuje do folkloru polsko-białoruskiego pogranicza.
W Edynburgu "Turlajgroszek" został od razu wyłowiony przez recenzentów. Krytyk wielkiego londyńskiego dziennika "Guardian" Joyce McMillan podkreślił, że jest to jedna ze sztuk, które działają jak kubeł zimnej wody na anglosaskie egotyczne obsesje. Wobec przesłania tego dramatu nasze delektowanie się moralnymi półcieniami oraz obsesje na punkcie ironii i kpiny wydają się zbyt hałaśliwe, niedojrzale i jakby nie na temat".
