Artykuły

Wyborny sługa

- Sługa dwóch panów? Nie! Nie! Nie jest to żadna aluzja polityczna! A premiera - w Gorzowie, w Teatrze im. Juliusza Osterwy, słynnej commedia dell'arte Carlo Goldoniego "Sługa dwóch ponów" w reżyserii i choreografii Leszka Czarnoty.

Urocze przedstawienie! Pełne wesołości, wdzięku i szaleńczego wprost ruchu! Dawno nie widziałem tak dowcipnie, z taką niezwykłą precyzją zrealizowanej commedii dell'arte. To niezwykle trudny gatunek teatru! Aktorzy muszą być naładowani siłą komiczną, posiadać nieomal cyrkową fizyczną sprawność, ogromną muzykalność, zdolność tworzenia charakterystycznych typów, wplątanych w nieprawdopodobną, niejednokrotnie błazeńską intrygę.

Trufaldino, sługa dwóch panów z komedii Goldoniego - przebiegły, dowcipny, diablo zgrabny, dla pozyskania podwójnej zapłaty i podwójnego... obiadu stara się obsłużyć i przechytrzyć obu zaplątanych w skomplikowaną sytuację panów. Jeden z nich jest... piękną dziewczyną, Beatrycze, przebraną za swego zamordowanego brata, celem odnalezienia ukochanego. Drugi z panów Trufaldina to właśnie ów ukochany Beatrycze, ukrywający się w Wenecji, gdyż jest podejrzany (nb. niesłusznie) o zamordowanie owego brata ukochanej. Jest jeszcze pora narzeczonych, których rozdziela zjawienie ( się "zamordowanego" (to Beatrycze w przebraniu), któremu ojciec narzeczonej obiecał przed laty rękę swej córki itd., itd., dziesiątki nieporozumień, qui pro quo, niespodziewanych zwrotów akcji i dziesiątki kapitalnych scen, w których Trufaldino musi wykazać niezwykłą zręczność, przebiegłość i spryt, aby obsłużyć obu panów nie zdradzając swojej podwójnej roli, a równocześnie zdobyć serce i rękę pokojówki z domu panny rozdzielanej z narzeczonym.

"Sługę dwóch panów" w Gorzowie reżyserował Leszek Czarnota, i przed laty czołowy aktor wrocławskiego Teatru Pantomimy Henryka Tomaszewskiego, potem uczeń i wykładowca uniwersytetów w USA i we Włoszech, współpracujący ze słynnymi reżyserami amerykańskimi i włoskimi, od 2 lat dyrektor Teatru im. J. Osterwy w Gorzowie. Teatr ten przed wielu laty miał znakomitą renomę pod dyrekcją wybitnych reżyserów Byrskich; Leszek Czarnota podnosi znów Teatr im. J. Osterwy do wysokiego poziomu artystycznego, angażując znanych i reżyserów i dobierając repertuar i stosowny do młodego, rozwijającego się zespołu. "Sługę dwóch panów" wyreżyserował z ogromną (znajomością specyfiki commedii dell'arte, z niezwykłą precyzją i dowcipem. Słynne sceny obsługiwania przez Trufaldino 2 panów przy obiedzie, przewietrzania 2 kufrów, zaręczyn, nakrywania do nie:, istniejącego stołu, skrzą się dowcipem, oszałamiającym tempem i nieustannym ruchem, skoordynowanym co do sekundy. Bardzo dobrym wykonawcą piekielnie trudnej aktorsko i fizycznie - wymagającej akrobatycznych zdolności, roli Trufaldina jest pełen dowcipu i sprytu młody aktor Wojdach Przyboś. W znane postacie z commedii dell'arte dobrze wcielają się Andrzej Dziupiński (Pantalone), Henryk Jóźwiak (Dottore), Bogumiła i Jędrzejczyk i Marian Jędrzejczyk i (para zakochanych), Bożena Pomykała i Andrzej Kietiiński (dwaj "panowie" Trufaidina), Andrzej Pudelko (Brigella), Ewa Matusiak (Smeraidina), Janusz Kaczmarski (Zanni).

Teatr gorzowski nie trafił jeszcze na Warszawskie Spotkania Teatralne, warto zatem wybrać się do Gorzowa, aby w Teatrze im. Juliusza Osterwy zobaczyć "Sługę dwóch panów" w reżyserii Leszka Czarnoty i w pełnej słońca, dowcipnej scenografii Ewy i Wiesława Strebejków.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji