Gorzów Wlkp. Komedia „Gwałtu, co się dzieje!" od września w Teatrze Osterwy
Teatr Osterwy zaprasza na komedię „Gwałtu, co się dzieje!". Premiera miała być w marcu, ale zanim podniosła się kurtyna, zaczął się korona wirus i teatr został zamknięty.
Komedię samego mistrza Aleksandra Fredry przygotował dla gorzowskiego teatru Jacek Głomb, ceniony reżyser i dyrektor Teatru Modrzejewskiej z Legnicy. Spod ręki Jacka Głomba wyszły już takie spektakle jak „Stilon, najlepszy ze światów" czy „Wesołe Kumoszki z Windsoru". Kto zna i ceni realizacje Jacka Głomba, tego nie trzeba zachęcać do wizyty w teatrze.
Pierwszeństwo mają jednak widzowie, którzy komedię „Gwałtu, co się dzieje!" mieli oglądać już w marcu. Jak informuje teatralny dział obsługi widzów, bilety na marcowe spektakle są ważne (na stronie teatru jest szczegółowa rozpiska, kiedy i z jakim biletem można się wybrać na spektakl).
Oficjalna premiera będzie w sobotę 5 września (o 19.00, spektakl przeniesiony z 6 marca). Na scenie zobaczymy m.in. Karolinę Miłkowską-Prorok, Kamilę Pietrzak-Polakiewicz, Dariana Wiesnera i Krzysztofa Tuchalskiego).
O czym jest ta komedia? Mówiąc krótko - o zamianie ról. Energiczne panie, zmęczone niedołęstwem mężów, ubierają ich w kobiece fatałaszki i powierzają „kobiece" zajęcia. Same biorą się do rządzenia. Co z tego wyniknie? Na pewno dużo śmiechu.
Przypomnijmy, że w Teatrze Osterwy trwa teraz letni festiwal. W piątki o 12.00 plenerowa Scena Letnia zaprasza dzieci (tym razem będzie bajka „Tygrys tańczy dla Szu-Hin").
W soboty teatr prezentuje się na Rynku przy katedrze (w najbliższą sobotę o 19.00 czeka nas show Artura Barcisia), a w niedziele o 20.30 znów zaprasza widzów na Scenę Letnią (najbliższa niedziela to komediowy spektakl „Bez znieczulenia"). Wszystkie spektakle i koncerty w ramach Sceny Letniej są darmowe.