Białystok. Bajki filozoficzno-terapeutyczne dla dorosłych w sieci
Cztery kilkunastominutowe bajki filozoficzno-terapeutyczne na trudny czas. Do zobaczenia o każdej porze i w każdym miejscu z dostępem do internetu.
Cztery kilkunastominutowe bajki filozoficzno-terapeutyczne na trudny czas. Do zobaczenia o każdej porze i w każdym miejscu z dostępem do internetu. Garścią ciekawych, pięknie animowanych historii dzieli się białostocka Fundacja Flap People. Lalkowy teatr dla dorosłych i trochę młodszych pobudza wyobraźnię, dodaje otuchy.
Tu sugestywnie grają plecy, dłonie, farba, nożyczki, nawet chleb, piasek, sznurek i wiele innych przedmiotów. A że do projektu włączyli się studenci i absolwenci białostockiego lalkarstwa, to i nic dziwnego, że pomysłów na opowiedzenie historii jest tu ogrom. A i sam projekt nosi tytuł „Bajki filozoficzno-terapeutyczne w technice lalkarskiej”.
Teatr. Trochę nadziei
– W tym bardzo trudnym czasie, kiedy wielu Polaków zadaje sobie pytania: Jak widzieć świat? Jak być wolnym? Jak nie dać się krzywdzie? A nawet: jak zacząć wszystko od nowa - zapraszamy młodzież, dorosłych i seniorów, na cztery bajki filozoficzno-terapeutyczne dostępne w sieci – proponuje Michał Strokowski z białostockiej Fundacji Flap People. –Filozoficzno-terapeutyczne bajki dla dorosłych, poruszające te pytania, napisała Agnieszka Suchowierska. Wydała je w 2008 r. w wydawnictwie Czarna Owca. W oryginale komentarzami opatrzył je znany i ceniony psychoterapeuta Wojciech Eichelberger. Dzięki obrazowym metaforom, symbolom i alegoriom skłaniają do refleksji, dają nadzieję, zdolną jest obudzić siły potrzebne do pokonania emocjonalnych upiorów.
Choć zrealizowane zostały w formie teatru lalek dla dorosłych, to zdaniem twórców bajki można też oglądać z dziećmi, pod warunkiem że będzie się z nimi o nich rozmawiało.
Rodzina Titków i inni
Bajki nieodpłatnie oglądać można w sieci (na Facebooku, kanale Flap People i YouTubie (wszystkie znaleźć można tu). Można też ich słuchać – co ważne, poprzez audiodeskrypcję bajki dostępne są również dla osób niewidomych.
Składają się z czterech historii pod wymownymi tytułami: „Elma, czyli jak zacząć wszystko od nowa”, „Rodzina Titków, czyli jak się nie dać krzywdzie”, „Rybak KMO, czyli jak być wolnym”, „Bielinka i Ferry, czyli jak zobaczyć świat”. Bajki wyprodukowała białostocka fundacja Flap People (to oni w 2012 zapraszali białostoczan do Podwórkowego Domu Kultury w 2012, w 2013 – odpowiadała za Wędrowny Kram Podlaskich Opowieści).
Bajki zrealizowano w Siedlisku Kultury w Solnikach 44 w ramach prowadzonego przez Narodowe Centrum Kultury programu „Kultura w sieci". Pracowało przy nim sporo osób: studenci i absolwenci białostockiej Akademii Teatralnej (Anna Domalewska – absolwentka Wydziału Lalkarskiego, Przemysław Żmiejko – absolwent Wydziału Reżyserii Teatru Lalek i Małgorzata Tarasewicz-Wosik – studentka Wydziału Technologia Teatru Lalek), Robert Jurco – muzyk Opery i Filharmonii Podlaskiej, Artur Szydłowski i Bartłomiej Moczulski - realizatorzy dźwięku Podlaskiego Instytutu Kultury. I oczywiście Michał Strokowski z Fundacji Flap People (twórca białostockich Kawiarni Ratusz, Studia Kino, Kawiarni Lalek, inicjator Węglowa.pl i Supraskiej Tkalni Kultury), a także Grupa Coincidentia, która udostępniła gościnne wnętrza teatralnej stodoły w Siedlisku Kultury Solniki 44.
