Artykuły

Łódź. Krakowscy aktorzy na obrazach Rembrandta

Znani polscy aktorzy - Jan Frycz, Jan Peszek i Anna Dymna [na zdjęciu] - wystąpili w nietypowych rolach. Postacie, w które się wcielili, stworzył słynny holenderski malarz, a sfotografowane sceny wyreżyserował Michał Pasich, fotograf z Krakowa.

W Muzeum Historii Miasta Łodzi można oglądać wystawę fotografii, inspirowaną portretami Rembrandta. Bohaterami "Pejzażu z portretami" są popularni polscy aktorzy i ludzie sztuki, upozowani na "Tytusa piszącego", "Czytającego mnicha" czy "Kąpiącą się w rzece". Wśród kilkunastu fotografii znajduje się także "Autoportret" ich autora - Michała Pasicha, stylizowany na autoportret Rembrandta - młodzieńca z 1627 r.

Michał Pasich fotografuje od piętnastu lat. Urodził się 6 października 1969 r. 4 października, 300 lat wcześniej w Amsterdamie zmarł Rembrandt. Pasich studiował religioznawstwo na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale to fotografia stała się jego największą pasją. Związany ze studiem Bogdana Axmanna, otrzymał solidne podstawy warsztatu fotograficznego.

W swoich pracach Michał Pasich wzoruje się na znanych portretach Rembrandta. Jednak jego zdjęcia dalekie są od reprodukowania znanych historycznych dzieł. Autor podejmuje nie pozbawioną humoru grę tradycji z nowoczesnością. Krzysztof Jasiński stylizowany na "Ewangelistę Mateusza" obsługuje biały laptop, a Jana Frycza można by pomylić z bohaterem "Portretu uczonego", gdyby tylko nie nosił skórzanej kurtki z ekspresami. Podobne chwyty nie są wprawdzie w kulturze popularnej niczym nowym, a w dobie komputerów i programu photoshop nietrudno jest samodzielnie stworzyć podobne fotografie. Kiczowatość prac Michała Pasicha to efekt zamierzony. Jest elementem postmodernistycznej zabawy konwencjami, przywołującej skojarzenie np. z filmem "Caravaggio" Dereka Jarmana. Tutaj także, wykorzystując poetykę dzieł barkowego malarza, twórca wprowadza rekwizyty nowoczesności - maszynę do pisania, motocykle czy kalkulator. U Pasicha współczesne kostiumy i przedmioty stanowią część obrazu współtworząc w warstwie kolorystycznej jego plastyczną jakość. No i stanowią zabawny komentarz do nowoczesności. Małgorzata Hajewska-Krzysztofik, choć wyposażona w odkurzacz, ma ten sam nieszczęśliwy wyraz twarzy, co jej barokowy pierwowzór - sprzątaczka z miotłą. A podczas kąpieli w starej balii Dorocie Segdzie towarzyszy żółta gumowa kaczuszka...

Pomysłodawcą wystawy jest Andrzej Giza, prezes krakowskiej Fundacji Conspero, skupiającej animatorów i miłośników sztuki.

"Pejzaż z portretami", wystawa fotografii Michała Pasicha. Muzeum Historii Miasta Łodzi, (ul. Ogrodowa 15), czynna do 12 listopada, w godz.: wt. i czw. 10-16, śr. 14-18, pt.-niedz. 10-14. Bilet: 4 zł (ulgowy), 7 zł (normalny)

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji