Toruń. Baj już bajeczny
Teatr Baj Pomorski wyremontowany. W niedzielę oficjalne otwarcie toruńskiej sceny lalkowej, która przez rok z powodu gruntownej modernizacji tułała się po mieście.
Ekipa remontowa dopieszcza jeszcze wizerunek Baja: ustawia meble, czyści okna, sprząta, myje posadzki, dokonuje drobnych poprawek, przeglądów i testów. Dziś przed teatrem zamontuje fontannę ze statuetką tancerki w pozie jaskółki. - Najgorsze za nami - mówi Zbigniew Lisowski, dyrektor Baja. - Od czerwca siedzieliśmy w hałasie i w pyle, a na dodatek w tych warunkach musieliśmy unosić ciężar repertuarowej działalności teatru. Realizacja tego projektu wymagała pracy i odwagi. Ale warto było. Spełniły się nasze marzenia.
Prace nad nową bryłą Baja Pomorskiego rozpoczęły się w czerwcu 2005 roku. Ekipa zburzyła m.in. dom aktora, modelarnię, garaże, portiernię i stolarnię. Teraz wszystkie pracownie teatralne przeniosły się do nowego zaplecza teatru. Zamiast pomieszczeń łączących części budynku, stanęło szklane foyer. Nowe klatki schodowe zostały przystosowane do potrzeb niepełnosprawnych. Przed Bajem powstał amfiteatr na 150 miejsc. Teatr może się również pochwalić 70 miejscami parkingowymi, w tym 27 w podziemiach.
Po modernizacji duża sala teatru pomieści 304 osoby. Mniejsza studyjna ze 120 miejscami ma ruchomą scenę, którą da się dowolnie konfigurować z widownią. Obie sale, tak jak część administracyjna gmachu, są klimatyzowane. Przy dużej scenie powstało miejsce na orkiestrę. Teatr testuje teraz nowe nagłośnienie, systemy multimedialne i projekcyjne. - Reżyserzy pracujący w naszym teatrze będą mogli sięgnąć po najnowsze technologie. Ten sprzęt daje ogromne możliwości artystyczne - zapewnia dyrektor.
Projektantom z firmy Ambit zależało na wpisaniu zmienionego oblicza teatru w architekturę Starówki. Nad ich pracami czuwał czeski scenograf Pavel Hubiczka. Chciał, żeby nowy Baj przypominał teatralną dekorację. I teraz od strony ul. Piernikarskiej Baj wita najmłodszych widzów drewnianą szafą, zdobioną rzeźbami. - Nowy Baj może zadziwiać. Moim zdaniem jego konstrukcja nie mieści się w żadnych architektonicznych kanonach. Jest raczej arcydziełem teatralnej scenografii - zachwyca się Lisowski.
Baj ma 2,5 tys. mkw. powierzchni. Modernizacja sceny lalkowej - według szacunków magistrackiego wydziału inwestycji i remontów w magistracie - pochłonie ok. 13 mln zł. W budżecie miasta na ten cel zapisano 14,85 mln zł. - Z tej kwoty udało się nam zaoszczędzić prawie 1,8 mln. To pozwoli m.in. na przygotowanie chodnika na Woli Zamkowej i iluminację bryły teatru. Trwają jeszcze postępowania przetargowe na wykonawcę tych zadań - mówi Marcin Maksim, p.o. dyrektora wydziału inwestycji i remontów w UM.
Unia Europejska przeznaczyła na modernizację toruńskiej sceny lalkowej 3,57 mln zł. Dodatkowe 57 tys. na zazielenienie terenów przy Baju wydał Gminny Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Resztę wydatków pokryje miejski budżet, który zainwestował także w wyposażenie teatru.
Oficjalne oddanie nowego Baja do użytku odbędzie się w niedzielę o godz. 12
