Artykuły

Na małych scenach Krakowa

Wszystkie teatry dramatyczne w Krakowie mają oprócz głównych scen małe sceny, na których gra się przedstawienia kameralne bądź spektakle nurtu mniej oficjalnego, bardziej eksperymentatorskiego. Są to niekiedy rzeczy bardzo ciekawe i wartościowe, przemawiające jakby z boku, ale głosem dociekliwym i dojmującym.

Mała scena Teatru Ludowego w Krakowie-Nowej Hucie nazywa się "Nurt". To tu właśnie przed paroma laty grane było "Milczenie" Brandstaettera, na które autor jeszcze zdążył przybyć z Poznania, choć nie zachwycił się przedstawieniem, bo i nie miał czym.

W grudniu 1987 r. na scenie "Nurt" odbyła się polska prapremiera sztuki Aleksandra Wołodina "Znienacka w plecy czyli kryminał z epoki kamienia łupanego". -Przekład i reżyseria: Matylda Krygier, scenografia: Krzysztof Wejman, muzyka: Janusz Butrym, ruch sceniczny: Krzysztof Jędrysek.

Program teatralny do przedstawienia otwierają dwa cytaty-motta, nad którymi warto się zastanowić nie tylko w kontekście scenicznego dramatu: "Niechaj ci, co zwykli mówić prawdę, nie liczą na niczyje poparcie na tym świecie" (Montesquieu), "Nadzieja jest drugą duszą nieszczęśliwych" (Goethe). Sztuka jest jeszcze o czymś, co zabija nadzieję i co kłamstwem gwałci prawdę - o strachu. "Znienacka w plecy..." jest może przede wszystkim sztuką o zniewoleniu i o unicestwiającej" sile strachu, który zamyka usta, paraliżuje wole i każę milczeć lub kłamać "Każdy człowiek się czegoś boi" - powiada Naczelnik. Czyżby współczesne przedłużenie rosyjskiej literatury dramatycznej na temat strachu? W tymże teatrze oglądałem przed rokiem "Rewizora" Gogola, przedstawienie, w którym postacie śmieszą i przerażają w swym infantylnymi religijnym niemal spętaniu strachem ("Kiedy możnowładca przemawia, chwyta człowieka strach"). Przed dwoma zaś laty w Teatrze im. Słowackiego, za dyrekcji Mikołaja Grabowskiego, również przerażałem się rozmiarami zła rozpanoszonego w "Małym biesie" Fiodora Sołoguba. Na scenie kłębiło się życie szatańsko przemienione w ponure królestwo grozy, życie mizdrzące się skretyniałym kuglarstwem i podrygujące cyrkowe uszminkowaną farsą - pod dyktando strachu.

Strach króluje we współczesnym dramacie Wołodina, który, wiedziony nie tylko ambicją uniwersalizmu, akcje utworu przenosi w zamierzchłą przeszłość epoki kamiennej. Oczywiście, mamy na scenie melanż elementów tragedii i komedii, romansu kryminalnego i fantastycznej baśni, przypowieści filozoficznej i społeczno-politycznej metafory. Historyczno-kostiumowe odwołania nie przeszkadzają w odczytaniu aluzji do współczesności. Oścień dramatu jest wyrazisty: brutalna siła i kłamstwo zwyciężają prawdę, zabijają nadzieję. Mechanizm powszechnego zniewolenia roztacza się od mroków prymitywnej wspólnoty po współczesne postępowe ideały pokoju, ładu, sprawiedliwości. "Jak zgodny pszczeli rój z kwiatów spijemy wonne soki, złocistym miodem wypełnimy barcie, złocistym plastrem zakleimy usta" Wódz orzeka, że dla takiej świetlanej przyszłości - "bezużytecznych pożytecznie jest likwidować."

Wołodin napisał ten utwór w 1980 r. Nie mógł go inaczej napisać. Nie mógł zdjąć z niego metaforycznego kostiumu. Dziś te zawoalowania powoli opadają i odsłaniają coraz więcej prawdy. Wykonawcy nowohuckiego spektaklu: Andrzej Słabiak, Dariusz Gnatowski, Marian Jaskulski, Jarosław Szwec, Piotr Piecha. Adam Sadzik, Barbara Szałapak, Ziuta Zającówna, Ewa Czajkowska, Zdzisława Wilkówna. Maciej Słota - aktorsko bez zarzutu, sprawnie prowadzeni przez Krygier i Jędryska, grają poprawnie role członków plemienia, przez które przechodzi śmierć i usuwa prawdomównych, odważnych i uczciwych. Woleliby z pewnością wyjść z odległej przeszłości, wdziać współczesne ubrania i odegrać dramat w scenerii znanej sobie z doświadczenia lub przynajmniej ze zwierzeń starszych przyjaciół. Dramat - w każdym geście, w każdej kwestii - zaiskrzyłby się bliską prawdą.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji