Artykuły

Radioaktywna strefa komfortu

Mieszkają w Czarnobylu, bo nigdzie indziej nie potrafią. Skażona ziemia jest dla nich strefą komfortu, poza którą nie czują się bezpiecznie. Na początku i na końcu czasu Pawła Arje w reżyserii Katarzyny Deszcz to druga w tym sezonie premiera Teatru Ludowego. Sztuka ukraińskiego dramaturga od jutra na Scenie Pod Ratuszem.

Przejmująca historia rodziny, która za dom uważa miejsce traktowane przez innych jako niebezpieczne i przeklęte. Bo jak inaczej nazwać Czarnobyl? – Sięgając do realizmu magicznego, Paweł Arje przedstawia losy rodziny żyjącej w strefie przymusowego wysiedlenia wokół nieczynnej elektrowni w Czarnobylu. „To ich wybór” – mówi Katarzyna Deszcz, reżyserka. I wyjaśnia: – „Dla tych ludzi śmiercionośna zona staje się ziemią obiecaną, funkcjonującą poza czasem i przestrzenią. Jest światem czystym, nieskalanym, pierwotnym, ale tak samo jak każdy dziewiczy ląd narażonym na pojawienie się nieproszonych gości”.

W rolach głównych: Marta Bizoń oraz gościnnie: Elżbieta Karkoszka, Juliusz Krzysztof Warunek. Wojciech Dawid Terechowicz, Andrzej Popiel i Michał Sikorski. Przekład: Anna Korzeniowska-Bihun, scenografia: Andrzej Sadowski. Spektakl powstał w ramach Konkursu Inicjatyw Teatralnych „Giełda Teatralna".

Premiera spektaklu Na początku i na końcu czasu jutro (sobota) o godz. 19 na Scenie Pod Kałuszem (Rynek Główny 1). Kolejne spektakle 21 i 25 października oraz 28-29 listopada. Bilety w cenie 35 zł (ulgowy) i 45 zł (normalny) do nabycia w kasie teatru lub na stronie ludowy.pl.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji