Wikary tuli butlę z alkoholem. „Albert Herring" to satyra z humorem cierpkim jak w „Małej Brytanii"
„Albert Herring" Benjamina Brittena w reż. Karoliny Sofulak w Teatrze Wielkim w Poznaniu. Pisze Anna S. Dębowska w „Gazecie Wyborczej".
Aby przeczytać artykuł musisz się zalogować.
Jeżeli nie masz jeszcze konta na naszej platformie, zapraszamy do bezpłatnej rejestracji.
Jeżeli nie masz jeszcze konta na naszej platformie, zapraszamy do bezpłatnej rejestracji.