Hołd dla Fatalisty
Wariacja Milana Kundery na temat dwuznacznego tektu Denisa Diderota powinna rozbawić widzów.
Jeśli kłaniać się klasyce, to z fasonem i poczuciem humoru — z takiego założenia musiał wyjść reżyser Włodzimierz Nurkowski, sięgając po tekst Kundery pt. Kubuś i jego pan.
Widza, który przyjdzie na przedstawienie do Teatru Ludowego, czeka historia ze szczyptą erotyzmu, pełna humoru i niebanalnej zabawy słowem. Tekst Kundery to oczywiście aluzja do znanej XVIII-wiecznej filozoficznej opowiastki Denisa Diderota pt. Kubuś Fatalista i jego pan. Jej bohaterowie — Kubuś, gawędziarz nad gawędziarze oraz jego Pan, pełen klasy i porażek życiowych mężczyzna — podążają przed siebie, opowiadając różne historie. Po drodze sami przeżywają kilka przygód. Jak się można domyślić: sercowych.
Kubuś, dumny reprezentant ludycznego poczucia humoru, każde z zajść, do jakich dochodzi, podsumowuje rubasznym stwierdzeniem. Niekiedy próbuje też pokusić się o imponującą żonglerkę słowną… Czy Kubusiowi i jego Panu uda się rozbawić widzów w Teatrze Ludowym? Na scenie zobaczymy m.in. Piotra Franasowicza, Andrzeja Franczyka, Maję Barełkowską i Patrycję Durską.
