Artykuły

Bizio nie kłamie

KRZYSZTOF Bizio wyrósł na jednego z najmodniejszych - obecnie wystawianych - polskich dramaturgów. Atrakcyjny po­chód szczecińskiego autora (z wykształcenia i zawodu - architekta) przez polskie sce­ny i recenzje zapoczątkował spektakl To­masza Mana w "Malarni": "Porozma­wiajmy o życiu i śmierci". Tekst o zwy­kłej rodzinie ze zwykłego szarego bloku, w której komunikację zastąpiła telekomu­nikacja (najdosłowniej, bo prawie wszyst­kie dialogi to rozmowy telefoniczne), prze­mówił intensywnie dzięki oszczędnej i kla­rownej realizacji wspartej dobrą rolą Be­aty Zygarlickiej. Jednakże karierę ogólno­polską debiutanckiego dramatu Bizia z pewnością zainaugurowała telewizyjna inscenizacja Krystyny Jandy, która to re­alizacja zresztą wzbudziła różne opinie.

Najnowsza premiera we Współcze­snym, przygotowywana przez znanego i cenionego dokumentalistę Piotra Łazar­kiewicza, wpisuje się w estetykę i do­tychczasowe zainteresowania K. Bizio. Wy­ostrzony słuch na polską codzienność tym razem w świetle teatralnych reflektorów postawi troje życiowych rozbitków - eme­rytowaną "babcię klozetową" z filharmo­nii podającą się za wiolonczelistkę i dwóch bezdomnych. P. Łazarkiewicz mówi wprost: - Krzysztof Bizio "kupił mnie" au­tentycznym tonem i brakiem kalkulacji w tym, co pisze. Tymczasem w większej części obecnej polskiej dramaturgii obo­wiązują "modne tematy" albo "modny spo­sób narracji" czy "modni bohaterowie". Bi­zio w przedstawianiu sytuacji i swoich bo­haterów - nie kłamie.

W przedstawieniu "Śmieci" Krzyszto­fa Bizio wystąpią: gościnnie - Maria Pe­szek (Brązowa) oraz Wojciech Brzeziński (Biały) i Arkadiusz Buszko (Szary).

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji