Artykuły

Łódź. Pożegnali Leona Niemczyka

Kilka tysięcy łodzian oddało hołd Leonowi Niemczykowi. Urna z jego prochami spoczęła w środę [6 grudnia] na Starym Cmentarzu przy ul. Ogrodowej w Łodzi.

- Odszedł wybitny człowiek, artysta, jedyny w swoim rodzaju mistrz - mówił aktor Zbigniew Buczkowski. - Drogi Leonie, swym barwnym życiem, niezapomnianymi rolami wybudowałeś sobie trwały pomnik. Pamięć o Tobie będzie zawsze żywa i będzie trwała tak długo jak wielki jest tłum, który tu dziś po Tobie płacze.

- Wszedłeś na niebieski plan, ale z pewnością nie zapomnisz o łodzianach - mówił Włodzimierz Tomaszewski, wiceprezydent miasta. - My, łodzianie, jesteśmy Ci wdzięczni, że byłeś wśród nas, że byłeś gwiazdą, której każdy z nas mógł dotknąć, że żyłeś podobnie jak większość z nas, w jednym z łódzkich bloków. A jednocześnie przynosiłeś tak wiele chluby naszemu miastu.

Wśród żegnających Niemczyka znaleźli się reżyserzy: Jerzy Hoffman, Grzegorz Królikiewicz, Radosław Piwowarski, Jacek Bławut, Sławomir Kryński, aktorzy: Stefan Friedmann, Michał Szewczyk. Przybyła też rodzina. Z Kanady przyleciał brat aktora - Ludwik, którego niezwykłą ucieczkę z Polski pokazała TVN w serialu "Wielkie ucieczki". Nie zabrakło przedstawicieli łódzkich władz, a nawet kibiców ŁKS-u, ukochanego klubu Niemczyka. Na życzenie aktora na pogrzebie zabrzmiała piosenka "My Way" Franka Sinatry.

Aktor zmarł 29 listopada, miał 83 lata. Karierę zaczynał w 1949 r. w Teatrze Ziemi Pomorskiej w Bydgoszczy. Pierwszy raz przed łódzką publicznością wystąpił pięć lat później, w Teatrze Powszechnym w "Lesie" Aleksandra Ostrowskiego. Jego największą pasją był jednak film. Zadebiutował w 1953 r. w "Celulozie" Jerzego Kawalerowicza. Potem przyszły niezapomniane role w "Pociągu" Kawalerowicza, "Nożu w wodzie" Romana Polańskiego, "Bazie ludzi umarłych" Czesława Petelskiego. Aktora publiczność zapamięta też z niezliczonej ilości ról drugoplanowych i epizodów, także w serialach, takich jak "Ranczo" czy "Złotopolscy".

14 grudnia łódzkie instytucje kulturalne, z Muzeum Kinematografii na czele, organizują "Niemczykomanię" - przedsięwzięcie upamiętniające aktora. Przez cały dzień będzie można oglądać filmy z jego udziałem, uczestniczyć w poświęconych mu wystawach. Leon Niemczyk miał w "Niemczykomanii" wziąć udział. Nie zdążył.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji