Pippi Langstrumpf, piegowata dziewczynka i jej świat wyobraźni
Nie znam nikogo, kto w wieku kilku lat nie chciał być Pippi Langstrumpf i to niezależnie od płci. Oglądanie czarnobiałego serialu o jej przygodach, czy lektura książki Astrid Lindgren, to niezapomniane przeżycia z dzieciństwa. Wydaje się więc, że wiele osób powinno się ucieszyć z faktu, że w Teatrze Ludowym w ten weekend odbędzie się premiera przedstawienia zatytułowanego Pippi, które zostało oparte na przygodach tej wyjątkowej dziewczynki. Jego reżyserem jest znany choreograf Maćko Prusak, co wróży roztańczony i rozśpiewany spektakl.
A teraz po krotce przypomnijmy, kim jest Pippi, gdyby przypadkiem ktoś jednak zapomniał czasy, kiedy był dzieckiem i swoim pociechom chciał opowiedzieć, na co wybiorą się razem do Teatru Ludowego. Otóż Pippi to tylko skrócone imię tytułowej bohaterki.
Dziewięcioletnia dziewczynka ze skórzaną torbą pełną złotych monet nazywa się Pippilotta Wiktualia Pirandella Złotomonetta Langstrumpf, a przynajmniej tak się czasami przedstawia. Wygląda naprawdę nietuzinkowe. Ma marchewkowe włosy splecione w dwa sterczące warkocze, a jej nos pokrywają obficie tysiące piegów. Ma też mocne zęby i roześmianą, pogodną twarz. A do tego nosi wymyślne stroje.
Jej mama mieszka na chmurce w niebie, a tata pływa po morzach i oceanach. Nie słynie z tego, że lubi chodzić do szkoły, ani z tego, że jest posłuszna dorosłym. W szkole nie pojawia się prawie wcale. Jest kwintesencją wolności, o której marzą nie tylko dzieci.
Pippi mieszka w willi o ślicznej nazwie Ślicznotka, ma przyjaciela konia, którego swobodnie podnosi jedną ręką i małpkę Pana Nilsona. Zabrała ją z pokładu statku, na którym pływała jako piratka. Żegnając się z marynarzami, powiedziała im, żeby się o nią nie martwili, bo jest zaradna i na pewno da sobie radę.
W te jej niestworzone opowieści wierzy dwójka mieszkających we wsi z babcią dzieci – Tommy i Annika, choć Pippi już na samym początku oznajmia im, że często zdarza się jej kłamać.
Ale rodzeństwu to nie przeszkadza, szczególnie, że nie ma nic ciekawszego na świecie niż zabawy z nową przyjaciółką.
Scenografię do spektaklu wystawionego w Teatrze Ludowym zaprojektował Andrzej Witkowski, a kostiumy – Marta Śniosek-Masacz.
Na scenie zobaczymy aktorów na co dzień występujących w Teatrze Ludowym, takich jak: Weronikę Kowalską, Iwonę Sitkowską, Patrycję Durską, Karola Polaka, Pawła Kumięgę, Ryszarda Starostę, Wojciecha Lato, Macieja Namysło, Roberta Ratuszyna i Andrzeja Franczyka.
Spektakl – grany na Dużej Scenie Teatru Ludowego – jest przeznaczony dla widzów w każdym wieku, od lat 3 do 103.
