Artykuły

List z Krakowa: Czas nasturcji

Już przed świętami Bożego Narodzenia 1898 r. w meteor Młodej Polski, czyli Stanisław Przybyszewski, nie tak dawno entuzjastycznie powitany w Krakowie, spotkał się ze swym krajanem — Janem Kasprowiczem. Owiane już legendarną anegdotą spotkanie odbyło się w bardzo wówczas popularnej wśród krakowskiej cyganerii kawiarni „Paon”, usytuowanej naprzeciw Teatru im. J. Słowackiego. Po wypiciu sporej ilości alkoholu, nie wiedząc już, co robić z wzajemnej czułości, nasi wybitni rodacy zamienili się… kamizelkami. Stach oddał przyjacielowi z Szymborza swoją berlińską z dwoma rzędami złotych guzików, z której zresztą był bardzo dumny. W pamięci Boya „Kasprowicz chciał wymienić i pugilaresy, ledwo go przyjaciele powstrzymali”. I słusznie, bo sądząc po stanie kasy Przybyszewskiego byłaby to zapewne wymiana jednostronnie korzystna.

Wiele podobnych zdarzeń ożyło niedawno na scenie sławnego niegdyś w kraju Teatru Ludowego w Nowej Hucie w przedstawieniu pod poetyckim tytułem Czas nasturcji — sceny z życia Jana Kasprowicza, autorstwa Barbary Wachowicz. W sobotni wieczór w Teatrze Ludowym trudno było nawet o miejsce stojące, bo na premierę zjechali goście z całej Polski. Wraz z krakowianami zjechali się tu przedstawiciele Białegostoku, Raciborza, Inowrocławia, Poznania, Tarnowa, Zakopanego. Na widowni zasiadła m.in. poronińska rodzina Mardułów-Gałów, wśród których Kasprowicz napisał Księgę ubogich, syn chrzestny poety — Franciszek, światowej sławy lutnik, gościnna gaździna z Harendy Hanna Kogutowa. W sympatycznej depeszy do twórców i artystów przedstawienia prof. Konrad Górski życzył, by „Dusze tych dwojga — Marusi i Jana — przemówiły ze sceny Teatru Ludowego i powiedziały, czym może być prawdziwa miłość”.

Przedstawienie Czas nasturcji przerodziło się w barwne widowisko o życiu, twórczości i miłości Kasprowicza do Maruszki, u boku której narodziły się jego najpiękniejsze tomiki. Ze sceny przemówił Przybyszewski (jego rolę zagrał Henryk Giżycki, dyrektor nowohuckiego teatru), Szymanowski, Dagny Juel-Przybyszewska, Leopold Staff, Jadwiga Kasprowiczowa i inni. Grający Kasprowicza Wacław Ulewicz dodatkowo ożywił widownię niespodziewanym obklejeniem się wąsów, jednak troskliwa Marusia (Zdzisława Wilkówna) i na scenie posłużyła pomocą, przynosząc z garderoby klej i publicznie mocując mężowi sztuczny zarost.

Postać poety dodatkowo przybliża wystawa Śladami Kasprowicza urządzona w foyer teatru, a ukazująca m.in. unikatowe fotogramy, fragmenty utworów i recenzji, listy do najbliższych. Wart pozyskania jest wreszcie okazały i ciekawy program przedstawienia.

Czy Czas nasturcji stanie się niecodziennym wydarzeniem w życiu teatralnym Krakowa, trudno dziś wyrokować, ale do obejrzenia tego wyjątkowego spektaklu serdecznie zachęcam.

Niemal w tym samym czasie krakowska Opera i Operetka (ciągle bezdomna i pracująca w niewyobrażalnie trudnych warunkach lokalowych, już zazdroszcząca artystom bydgoskim wznoszonego tu obiektu) zaprezentowała premierę baletową Anny Kareniny do muzyki Rodiona Szczedrina. Reżyserowała Krystyna Gruszkówna, która wcześniej wystawiała ten balet właśnie w Bydgoszczy. W roli Anny Kareniny zobaczyliśmy Aleksandrę Mioduską, przed dwoma laty występującą jeszcze w naszym mieście.

Pozostając w kręgu krakowskich bydgostianów pragnę dodać, że wyraźnymi honorami pożegnano na cmentarzu Salwatorskim Edwarda Działowskie-go, prezesa Klubu Seniorów Lotnictwa przy Aeroklubie Krakowskim, byłego długoletniego instruktora-pilota, urodzonego w Bydgoszczy 25 lutego 1922 r. Jego ojciec Stanisław Działowski był w okresie międzywojennym znanym konstruktorem samolotów sportowych, tzw. awionetek.

Ślad naszych związków z dawną stolicą Polski pojawił się dodatkowo w związku z opublikowaniem listy ogólnopolskich ofiar na rzecz odnowy Krakowa. Od początku akcji mieszkańcy Bydgoskiego, Toruńskiego i Włocławskiego przekazali na ten cel 566 wpłat na kwotę ponad 1 637 000 zł. A jak to spożytkowano — najlepiej przyjechać i zobaczyć na miejscu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji