I po Misiu
To niezbyt komfortowa sytuacja dla aktora, gdy kojarzony jest z jedną rotą. Ale być kultową dziewczyną kultowego prezesa Ryszarda Ochódzkiego z filmu Miś to jak wygrana na loterii. Krystyna Podleska, która urodziła się w Londynie i tam zdobyła aktorskie szlify, rzadko dziś pojawia się na scenie. Ponoć głównie zajmuje się tłumaczeniami. Monodram Mój boski rozwód przeniesiony z krakowskiego Teatru Ludowego jest więc wyjątkiem i dlatego warto go dostrzec. Sprawna reżyseria mistrza Jerzego Gruzy, humor i rzeczywiście dobre aktorstwo Podleskiej stanowią gwarancję miłego wieczoru. A zamiast misia aktorka ma na scenie wypchanego pieska.