Warszawa. Dorota Stalińska jako poetka
- Od siedemnastu lat codziennie przed snem mówię synowi, że go kocham i on każdą naszą rozmowę kończy słowami, kocham cię. Dzięki Pawłowi wiem, co znaczy agape - powiedziała nam wzruszona Dorota Stalińska [na zdjęciu], podczas wieczoru promującego najnowszy tomik poezji tak właśnie zatytułowany. W warszawskim klubie Traffic nie zabrakło licznych przyjacioł aktorki, ktorzy przygotowali całe mnóstwo niespodzianek. Były piosenki, recytacje, anegdoty, prezenty, ale przede wszystkim kwiaty i gratulacje.