Artykuły

Warto zbudować teatr na miarę marzeń

Chcemy być dumni z tego miasta, z jego światłych decyzji i wyborów. Wyborów bez zgniłych kompromisów, szczególnie gdy sprawa dotyczy dzieci. Warto zbudować teatr na miarę marzeń tak, by każdy z nas idąc do niego z synem, córką, wnukiem, mógł na równi z nimi marzyć, a nie tłumaczyć ze wstydem, dlaczego idziemy do tak strasznego miejsca - w sprawie Pleciugi piszą Andrzej Łazowski, Marek Ober i Antoni Sobolewski z Zarządu Stowarzyszenia Czas Przestrzeń Tożsamość w Szczecinie.

Panie Prezydencie, Szanowni Radni, Przedstawiciele Inwestora, chcemy być dumni z tego miasta, z jego światłych decyzji i wyborów. Wyborów bez zgniłych kompromisów, szczególnie gdy sprawa dotyczy dzieci.

Teatr Lalek Pleciuga to bardzo ważne miejsce. To właśnie tu wielokrotnie mały widz ma pierwszy kontakt z sztuką, to tu wyrabia się jego gust, poczucie piękna i estetyki, poruszana jest jego wyobraźnia. To ważne miejsce zarówno dla dzieci ze Szczecina, jak i tych spoza naszego miasta. Świadczą o tym autokary stojące pod teatrem. Dla wielu z nich to niestety pierwsze i jedyne - z różnych powodów - spotkanie z takim rodzajem sztuki i wyrazu artystycznego.

Ten teatr to również miejsce współpracy polsko-niemieckiej, to Kontrapunkt, to kilkadziesiąt lat ciężkiej pracy zespołu ludzi, to historia i nagrody. To ciasny, niezbyt przyjazny zarówno dla widza, jak i samych aktorów i twórców, budynek. To w końcu mała scena, gdzie, prowadzeni przez liczne korytarze, doświadczamy magii teatru poznanej z dzieciństwa. To miejsce ważne. Więcej, bardzo ważne. Dla nas, a przede wszystkim dla naszych dzieci. I kiedy pojawiła się szansa na zbudowanie nowoczesnego, pięknego teatru, mówiliśmy wszyscy: to piękny gest odpowiedzialnego biznesu i przewidującego samorządu. Gest na miarę nowoczesnego miasta współodpowiedzialnego za wychowanie najmłodszych jego mieszkańców, dzięki któremu budujemy im świątynię sztuki, gdzie mogą się z nią spotkać po raz pierwszy i nie ostatni. Miejsce wyrobienia gustów najmłodszych widzów i powrotu do świata dzieciństwa towarzyszących im rodziców. Miejsce nowoczesne, ciekawe, pociągające, z dużymi możliwościami technicznymi i artystycznymi.

To wielka szansa zarówno dla zespołu, jak i dla widza. Co więcej, to szansa dla Szczecina na nowoczesny teatr. To szansa na budowanie tożsamości, poczucia wspólnoty wokół czegoś nowego, wokół nowej jakości.

Lecz piękna myśl trwała krótko. Nowy akt tego przedstawienia szybko zmienił się w tragedię. Zamiast nowego teatru - proteza w postaci nieszczęsnej adaptacji, miast światłej decyzji - zaoczne dogadywanie się miasta z biznesem. Ani przewidujący samorząd, ani odpowiedzialny biznes. Tak widać, zakończy się ten spektakl - dzieci ściśnięte w starym kinie, bez marzeń o pięknym teatrze oraz rodzice z myślą: "tak, to było kiedyś kino, ale ono umarło w jego truchło jednak dało się jeszcze wcisnąć ten teatr dla dzieci... Dla zepchnięcia problemu.

Panie Prezydencie, Szanowni Radni, Przedstawiciele Inwestora, chcemy być dumni z tego miasta, z jego światłych decyzji i wyborów. Wyborów bez zgniłych kompromisów, szczególnie gdy sprawa dotyczy dzieci. Warto zbudować teatr na miarę marzeń tak, by każdy z nas idąc do niego z synem, córką, wnukiem, mógł na równi z nimi marzyć, a nie tłumaczyć ze wstydem, dlaczego idziemy do tak strasznego miejsca.

I jeszcze jedno, podejmijcie tę decyzję przy otwartej kurtynie. Dla dzieci warto być odważnym w podejmowaniu decyzji, odważnym i odpowiedzialnym. Dzieci się nie da oszukać.

Na zdjęciu: projekt nowego projektu Pleciuga.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji