Artykuły

Jubileusz w Baju

Dotychczas schowana za teatralną lalką lub ubrana w maskę. Podczas sobotniego [3 lutego] jubileuszu Grażyna Rutkowska-Kusa była najjaśniejszą gwiazdą Baja Pomorskiego. Takiego benefisu mógłby jej pozazdrościć każdy artysta - pisze Alicja Cichocka w Nowościach Gazecie Pomorza i Kujaw.

Grażyna Rutkowska-Kusa [na zdjęciu] świętowała w sobotę jubileusz 25 lat pracy artystycznej. Na scenie Baja Pomorskiego podczas specjalnego koncertu wystąpili jej przyjaciele, którzy przyjechali na ten wieczór nie tylko z odległych krańców Polski, ale nawet z Paryża.

Skuteczny Internet

- Nie udało się niestety dotrzeć do znanej wokalistki Urszuli, z którą w lubelskim liceum uczyła się Grażyna. Najtrudniej było namierzyć zespół, z którym występowała podczas studiów w Białymstoku - mówił w sobotę Jacek Pietruski, nieformalny reżyser przedsięwzięcia.

- Niektórych z gości, np. Bogdana Żyłkowskiego, odnalazłem w Internecie. Występ studenckiego zespołu "Kurz na obiekcie" okazał się totalnym zaskoczeniem dla jubilatki.

- To naprawdę oni! - nie kryła łez wzruszenia aktorka, która po raz pierwszy po 26 latach przerwy zobaczyła swoich dawnych kolegów i mogła z nimi znów zaśpiewać.

Nadal otacza ją ta aura

Dla tych spośród widowni, którzy znają jubilatkę tylko z ról aktorskich zaskoczeniem mógł być jej występ z chórem Wydziału Nauk Ekonomicznych i Zarządzania Gaudio Affecti, którego jest solistką. Wokalnie realizuje się również z kabaretowym zespołem "Mazawsze".

- Grupa, w której śpiewa Grażyna jest pomostem pomiędzy dwoma toruńskimi teatrami - mówił w sobotę Dariusz Bereski, aktor Teatru im. Wilama Horzycy, członek "Mazawsze".

Serdeczne życzenia popłynęły m.in. od przedstawicielek toruńskiego Hospicjum "Światło", które aktorka wielokrotnie wspierała podczas specjalnych charytatywnych koncertów.

Jubilatkę wspominał także dawny dyrektor Baja Pomorskiego. - W drugim roku mojego urzędowania udało mi się zaprosić do Baja aż dziewięciu aktorów z Białegostoku. Wśród nich była Grażynka. Miała doskonały głos - wyznał "Nowościom" Antoni Słociński. - W dodatku otaczała ją wspaniała aura, jakaś cudowna prostota, która w niej pozostała mimo tych 25 lat.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji