Szczecin. Sejmik podzielił pieniądze
Obrady sejmiku zdominowała debata nad budżetem województwa. Większość spornych spraw została już omówiona i uzgodniona na komisjach. Mimo to pojawiły się dwie nowe sprawy, w tym jedna dotycząca lustracji.
Obrady rozpoczęto minutą ciszy ku uczczeniu Wincentego Jędruszczaka, radnego Samoobrony ze Sławna, wiceprzewodniczącego sejmiku, który zmarł 17 lutego. O swoim ojcu, jego poglądach i podejściu do ludzi opowiedział obecny na sesji Paweł Jędruszczak.
Wycofano się ze sprzedaży
Zarząd wycofał uchwałę dotyczącą sprzedaży willi należącej do operetki szczecińskiej. Okazało się, że nowy zarząd województwa w cztery dni po objęciu stanowisk podpisał uchwały ułożone jeszcze przez poprzedni zarząd.
- Podpisaliśmy je z rozpędu, w dobrej wierze, a dopiero później, analizując ich treść okazało się, że wdrożenie ich w życie byłoby szkodliwe. Między innymi dla operetki - mówi wicemarszałek Witold Jabłoński.
Operetka przyniosła w ubiegłym roku około 230 tys. strat. Poprzedni jej dyrektor, Marek Stark postanowił sprzedać willę należącą do operetki i z uzyskanych pieniędzy pokryć straty. Cena wywoławcza obiektu znajdującego się tuż obok rynku na Pogodnie wynosiła 350 tys. zł. Zgłosiło się 16 chętnych.
- Willa w takim miejscy warta jest dużo, dużo więcej - mówi Jabłoński. - A poza tym tam mieszkają artyści. Sprzedaż byłaby jednorazowym aktem. Straty pokryjemy z budżetu województwa.
Miesiąc na lustrację
Radni zostaną zlustrowani. W ciągu miesiąca od powiadomienia ich o tym przez wojewodę Krupowicza będą musieli złożyć oświadczenia lustracyjne.
- Niezłożenie oświadczeń w tym czasie skutkować będzie pozbawieniem funkcji publicznych i dotkliwą karą finansową - poinformował radnych Michał Łuczak, przewodniczący sejmiku powołując się na najnowszą ustawę o ujawnianiu informacji o dokumentach bezpieczeństwa państwa.
Bilety na wodolot
Marszałek dofinansuje wodoloty, o ile znowu zaczną kursować między Szczecinem a Świnoujściem. Na ten cel przeznaczy! 200 tys. zł.
- Będą to dopłaty do biletów ulgowych w związku z organizacją zakończenia regat The Ships Races 2007 - wyjaśnił wicemarszałek Władysław Husejko.
O pomoc do marszałka zwrócił się prezydent Szczecina Piotr Krzystek. Czy miasto zdoła załatwić wodolot, tego jeszcze nie wiadomo.
