Artykuły

Poznań. Śnieżka i lekarze w Animacji

W sobotę w Teatrze Animacji w premierowym przedstawieniu "Królewna Śnieżka" wystąpili... poznańscy lekarze.

W Teatrze Animacji wszystko zdarzyć się może. Przed laty pamiętam, że Janusz Ryl-Krystianowski zmultiplikował postać Czerwonego Kapturka, o co jedna z wybitnych pisarek dla młodzieży miała pretensje i grzmiała na całą Polskę.

W sobotę natomiast w roli tytułowej, ba we wszystkich rolach obsadził wyłącznie mężczyzn. Sobotnia premiera (nie wiadomo jednak, czy ze względu na pozateatralne obowiązki aktorów utrzyma się na afiszu) powstała na obstalunek. Miała uświetnić 60. urodziny Antoniego Kończala, dyrektora Teatru Animacji w Poznaniu, ale przesunęła się trochę w czasie.

Dyrektor Kończal zamarzył sobie, że powróci na scenę w wielkim stylu (grał kiedyś dużo w Teatrze Nurt, Marcinek, statystował w operze) dużą i piękną rolą, a taką w Teatrze Animacji może być tylko rola sukienkowa, czyli Królewny. I to mu się udało. Dawno nie widzieliśmy na scenie tak zabawnej i fertycznej Królewny Śnieżki.

Nie dziwię się, że okręciła ona sobie wokół małego paluszka Babę Jagę, wilka, księcia, o krasnalach nie wspominając. Pikanterii dodaje fakt, że wszyscy oni na co dzień są szanowanymi powszechnie profesorami Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, ordynatorami oddziałów, szefami katedr i klinik, przed którymi drżą studenci, podwładni i co tu kryć - pacjenci. Myślę, że łatwiej im się posługiwać "elektronicznym lancecikiem" niźli mikrofonem na scenie, o czym przekonali się sami, drżąc w kulisach.Urodzinowo-medyczna "Królewna Śnieżka" odkryła nowe pokłady baśni. Uzmysłowiła aktorom - lekarzom i widzom - pacjentom, że świat, w którym każdy z nas dobrze się czuje i porusza, wygląda inaczej, jeśli tylko zmienimy perspektywę lub rolę.

Na szczęście jest jeszcze śmiech, który łączy wszystkich. Nie zabrakło go ani na scenie, ani na widowni. Zabawa była przednia, a aktorzy nie chcieli zejść ze sceny.

"Królewna Śnieżka"

scenariusz, teksty piosenek i reżyseria - Janusz Ryl-Krystianowski, scenografia - Jacek Zagajewski, opracowanie muzyczne i akompaniament - Janusz Muraszko, premiera 17 marca 2007 roku.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji