Słupsk. "Podwórko" Daniela Odiji wyróżnione
Daniel Odija [na zdjęciu] został wyróżniony w konkursie na dramat inspirowany życiem i myślą Jana Pawła II.
Z Danielem Odiją, pisarzem, rozmawia Tadeusz Skutnik:
Dlaczego wziął pan udział w tym konkursie?
- Znalazłem się w gronie jedenastu zaproszonych. Poczułem się tym jakoś wyróżniony i w efekcie zdobyłem jedno z czterech... wyróżnień.
Gratulacje. Co dalej?
- Pierwsza i druga z nagrodzonych sztuk będzie wystawiona na scenie. Moja wraz z innymi wyróżnionymi znajdzie się w antologii. Do końca kwietnia mam złożyć poprawiony tekst.
Jak się nazywa pański dramat?
- "Podwórko".
Jakoś mało papieski tytuł...
- No cóż, mało. Otwiera się jednak na zachowania społeczeństwa polskiego po śmierci Papieża. Unikam zwulgaryzowania, znajdzie się tam dużo języka poetyckiego. Mimo że mówię o doli młodych, poszukujących szczęścia gdzieś w Europie.
Niektórzy mówią, że pańska proza balansuje na granicy stwierdzenia, że niebo jest puste. Choć to nie moja opinia, stąd moje zdziwienie pańskim udziałem w tym konkursie.
- Cały czas szukam czegoś w tym niebie. Jestem raczej poszukującym wiary niż wierzącym. Na pewno nie lekceważę religii. Czytam święte księgi. Jestem takim samoukiem teologicznym, ale bez konkretnego mistrza. Nie sądzę też, żeby w przypadku "Podwórka" Jan Paweł II był tym mistrzem. Powiedziałbym tak: jest to dramat o poszukiwaniu miłości.
Poza podwórkiem?
- Tak, w wielkim, a nawet kosmicznym podwórku.
ZWYCIĘŻYŁ "MROK"
W sobotę rozstrzygnięto konkurs na dramat inspirowany życiem, myślą i twórczością Jana Pawła II. Konkurs na dramat, którego idea nawiązywała do teatralnego wątku w biografii Karola Wojtyły, został ogłoszony 1 kwietnia 2006 r. Do części otwartej zgłoszono 50 prac z całego kraju oraz zagranicy. Konkurs miał również część zamkniętą; nowością było zaproszenie do rywalizacji nie tylko dramatopisarzy, ale również poetów i prozaików. Prace zgłosiło 10 autorów.
Zwyciężył tekst zgłoszony do konkursu otwartego. To "Mrok" Mariusza Bielińskiego. Wśród twórców z Wybrzeża, którzy zgłosili swoje prace, wyróżniono jedynie Daniela Odiję.