Lublin. Premiera bajki "O Paluszku"
Najnowszy spektakl Teatru Andersena adresowany jest maluchów. To rodzaj zabawy w teatr. Przedstawienie już w sobotę.
Autorem bajki "O Paluszku" jest znany czeski reżyser Karel Novak, obecny w tamtejszym teatrze od lat 60. Bajkę przetłumaczył Włodzimierz Fełenczak i on ją reżyseruje, jak też zaprojektował lalkę, która jest bohaterem tej opowieści. Scenografię wymyślił Jarosław Koziara znany z plastycznej oprawy głównych koncertów Orkiestry Jurka Owsiaka i dizajnu scenicznego Voo Voo. To nie pierwszy jego romans z Teatrem Andersena. Koziara przygotował wcześniej m.in. znakomitą scenografię do "Joanny Skrzydlatej", spektaklu poświęconego pisarce Joannie Kulmowej. Dekoracje i kostiumy zaprojektował Andrzej Czyczyło, doświadczony scenograf z Opola, związany z teatrem od bodaj 30 lat, ale znany również jako rysownik satyryczny (debiutował w "Szpilkach" w 1976 roku). Zrealizował około sześćdziesięciu scenografii teatralnych, telewizyjnych, filmowych.
Dla Włodzimierza Fełenczaka, który studiował w Pradze i bardzo ceni tamtejszych twórców teatru lalek, będzie to drugie spotkanie z tekstem "O Paluszku". Wcześniej, przed 25 lat zrealizował opowieść Karela Novaka w Opolskim Teatrze Lalki i Aktora.
Jak zapowiadają realizatorzy, spektakl odwołuje się do tego, co w życiu najważniejsze, nie tylko dla dziecka, ale dla każdego człowieka - do wartości jaką jest miłość i rodzina. Paluszek wyraża to wprost a zarazem symbolicznie, mówiąc, że "wszędzie jest dobrze, ale w domu najlepiej". Przedstawienie ukazuje galerię postaci, które zwykle spotkać można w bajkach dla najmłodszych, jest zabawą w teatr, bo na oczach widzów postaci sceniczne wchodzą i wychodzą ze swoich ról, stając się raz aktorami grającymi na scenie, raz pracownikami technicznymi.
