Artykuły

Aktorka, która lubi psy

EWELINA GRONOWSKA "wpadła w oko" dyrektorowi kieleckiego teatru, kiedy była na trzecim roku studiów. Zobaczył ją w "Romeo i Julii", potem obejrzał jej spektakl dyplomowy i kolejny. Chyba dobrze to robiła, bo właśnie po tym przedstawieniu otrzymała propozycję pracy w Kielcach.

Ewelina Gronowska [na zdjęciu] na dobre zadomowiła się w Kielcach. Tu z oddaniem studiuje plastykę w Akademii Świętokrzyskiej. Absolwentka studium teatralnego Olsztynie, od czterech lat związana z Kielcami. Stworzyła tu wiele ciekawych kreacji. W tym sezonie podziwialiśmy ją w "Miłości i polityce" oraz w "Macicy". Występowała również w serialach telewizyjnych. Ewelina Gronowska lubi oryginalne stroje.

Ewelina Gronowska "wpadła w oko" dyrektorowi kieleckiego teatru, kiedy była na trzecim roku studiów. Zobaczył ją w "Romeo i Julii", potem obejrzał jej spektakl dyplomowy i kolejny. Chyba dobrze to robiła, bo właśnie po tym przedstawieniu otrzymała propozycję pracy w Kielcach.

- Nie znałam miasta ani teatru, ale pomyślałam, czemu nie? Jak będzie źle, to zmienię - mówi Ewelina Gronowska. I widać jest dobrze, bo minął czwarty rok, jak gra na deskach Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach.

TU JEST NASZ DOM

Można nawet powiedzieć, że zadomowiła się, bo zajmuje dwupokojowy apartament w teatrze, a wraz z nią jej chłopak Michał i dwa psy. Michał dołączył rok później, musiał skończyć studia, marzył o teatrze dramatycznym, ale ostatecznie trafił do Kieleckiego Teatru Tańca i dzisiaj nie myśli o zmianie, jest mu tam bardzo dobrze.

Pies, a właściwie sunia Eweliny nosi imię Marysia i została przygarnięta ze schroniska w Legnicy osiem lat temu. Kiedy zamieszkali razem z Michałem, zjawił się Wiktor. Ten był pensjonariuszem schroniska w Olsztynie. - Psy są parą, miały nawet dzieci, od razu dziewięcioro - opowiada Ewelina. - Odgrodziliśmy im kawałek przedpokoju, a potem szukaliśmy dobrych rąk. Teraz zapobiegamy skutkom psiej miłości, nie chcemy więcej przychówku.

Marysią i Wiktorem zajmują się oboje, chociaż to raczej Michał wychodzi z nimi rano, oboje lubią późniejsze spacery. Nie zawsze kończą się one przyjemnie. - Zapłaciłam 200 złotych mandatu, bo Wiktor był spuszczony ze smyczy. Była 22, pusty Rynek, mróz jak diabli, ale strażnik był niewzruszony.

Kiedy Michał spaceruje z psami, Ewelina robi śniadanie. Obiady też często gotuje, ale to naturalne, jak uważa. - Jak nie mamy ochoty, nic nie robimy, nie ma przymusu - tłumaczy. Lubi nowe smaki, a ostatnio zachwyca się nadziewanym ciastem francuskim. - Kupuję gotowe ciasto, faszeruję szpinakiem, dodaję żółty ser, piekę i jest pyszne danie.

WIELKA PASJA - PLASTYKA

Jednak nie gotowanie jest drugą, poza teatrem, pasją Eweliny Gronowskiej. Jest ona studentką plastyki w Akademii Świętokrzyskiej. - Malowałam zawsze, ale nie myślałam o studiach. Dopiero tutaj kobieta Marcina Brykczyńskiego, która też skończyła ten kierunek, namówiła mnie, bym zdawała i już jestem na trzecim roku. Temu poświęcam prawie cały czas wolny. Nie wiem jeszcze, co wybrać, próbuję malarstwa, rysunku, grafiki, rzeźby, ale mam nadzieję, że jak skończę studia, to wydarzy się coś, co pozwoli mi wybrać. A może będę kontynuować naukę, pomyślę o scenografii? To bardzo bliskie teatrowi. A zrobiłam już nawet pierwszy plakat, do "Miłości i polityki".

Jak każdy student Akademii Świętokrzyskiej, ma praktyki pedagogiczne w Młodzieżowym Domu Kultury. - Czytam dzieciom bajki, a potem proszę o prace na ten temat. One są wspaniałe, ale nie chciałabym być nauczycielem - przyznaje.

WAKACYJNE PLANY

W tym sezonie Ewelina Gronowska zagrała macicę w "Macicy" i agentkę w "Miłości i polityce". - Trochę mało, ale tak czasami bywa - mówi pogodnie. Razem z Michałem planują odlotowe wakacje. - To było marzenie Michała, ale ja chętnie się dołączam. Ruszamy autostopem do Santiago de Compostella. Zainspirował nas "Pielgrzym" Cohelo. Mam nadzieję, że będzie to tak udana wyprawa, jak ta, którą odbyłam kilka lat ta mu stopem do Lizbony. Trwała miesiąc i wspominam ją bardzo miło.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji