Artykuły

Męskie emocje

"Toksyny" Krzysztofa Bizio w reż. Wiesława Saniewskiego z Teatru im. Jaracza w Łodzi oglądał podczas X Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej Janusz R. Kowalczyk z Rzeczpospolitej.

"Toksyny Krzysztofa Bizio - architekta i nauczyciela akademickiego - w łódzkim Teatrze im. Jaracza wystawił Wiesław Saniewski. Kameralne przedstawienie składa się z pięciu epizodów, w których młodość (Sambor Czarnota) próbuje stawić czoło swym mentorom (Bronisław Wrocławski).

O zabijaniu jest historią ojca, który dopadł mordercę swego syna. O kupowaniu opowiada o przekazywaniu młodemu następcy prezesury korporacji, wszelako za cenę pewnych ustępstw. O miłości jest tragedią stanowczo zbyt późnego spotkania ojca z synem. O samotności mówi o ekswychowanku domu dziecka, który w drodze do urzędów i fortuny nie zawsze potrafił sprostać wszczepianym mu pryncypiom.

Wszystkie te scenki kończą się w sposób celowo niewyjaśniony. Nie wiadomo, jak wyrządzone niegdyś zło pokieruje bohaterem i czy w ostatecznym rachunku będzie umiał się go wyrzec. Za to Epizod na zakończenie nie pozostawia złudzeń, że zło infekuje. Powraca.

Filmowiec Saniewski utrzymał inscenizację w klimacie reportażowym, zachowując charakter chropawych, rwanych, często wykrzykiwanych dialogów. Widz, zyskując szansę podpatrywania sytuacji wziętych jakby wprost z życia, popada w nieustającą huśtawkę nastrojów. Utożsamia się z racjami to starszego, to znów młodszego z mężczyzn. W bezkompromisowej wymianie zdań nie zabraknie tzw. męskich słówek, choć w odrażającym, klaustrofobicznym wnętrzu jakiegoś hangaru z perforowanej, rdzewiejącej blachy to nie przeszkadza.

W ostrym, kipiącym od emocji przedstawieniu obaj panowie dali popis zawodowstwa. Wrocławski, w roli bardziej doświadczonego z mężczyzn, zagrał zgorzkniałego, zdystansowanego od życia, cynicznego osobnika. Czarnota miał więcej okazji do przeistoczeń: z zabójcy bez powodu - w młodego japiszona, z zaniedbywanego syna - w zakompleksiałego sierotę. Gdyby nie różnica lat, obaj mężczyźni stanowiliby swoje lustrzane odbicia".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji