Łódź. Pożegnano Jacka Chmielnika
Na łódzkim cmentarzu Zarzew pochowany został dziś (28 sierpnia) znany aktor Jacek Chmielnik.
Artysta zmarł kilka dni temu w wyniku porażenia prądem. Miał 54 lata. Żegnali go najbliżsi, przyjaciele, znajomi i mieszkańcy Łodzi. Ceremonię na cmentarzu poprzedziła masz św. w kościele środowisk twórczych.
- W tak trudnych chwilach powinno się zamilknąć, bo cóż mogą znaczyć słowa w takim momencie - powiedział łódzki duszpasterz środowisk twórczych ks. Waldemar Sondka nad urną z prochami zmarłego artysty. Kapłan zwrócił się do dzieci aktora, aby starały się "wypełnić testament, który im ojciec zostawił".
Odczytano wiersz "Giewont" autorstwa Chmielnika, w którym artysta m.in. dziękował Bogu za "radość istnienia i tworzenie". Syn zmarłego - Igor - zagrał nad urną na skrzypcach. Jak powiedział, "ojciec bardzo lubił jak on gra".