Artykuły

Polański szuka wampirów

Przez osiem godzin Roman Polański słuchał w warszawskim Teatrze Roma młodych wokalistów starających się o główne role w musicalu "Taniec wampirów". - To był bardzo intensywny dzień. Nie znałem środowiska polskich wokalistów i jestem zaskoczony taką masą talentów wśród młodych ludzi - powiedział Polański. Reżyser jest opiekunem artystycznym przedsięwzięcia, które może być jednym z najciekawszych tegorocznych wydarzeń teatralnych w Polsce. Musical "Taniec wampirów" powstał na podstawie scenariusza "Nieustraszonych pogromców wampirów", pastiszu filmów grozy, który Polański nakręcił w 1967 roku. Spektakl miał premierę osiem lat temu w Wiedniu. Libretto napisał Michael Kunze, a muzykę Jim Steinman, kompozytor piszący dla takich gwiazd jak Celinę Dion, Barbara Streisand czy Meatloaf. Jest on też autorem przeboju "Total eclipse of the heart" Bonnie Tyler, który stanowi motyw przewodni musicalu. Na castingu można było usłyszeć polską wersję tej piosenki - "Na orbicie serc". Chętnych do zaśpiewania w musicalu było ponad 180. Po kilkuetapowych przesłuchaniach do każdej z dziewięciu głównych ról zostały po dwie, trzy osoby, które wczoraj zaprezentowały się przed Polańskim. Decyzja, kto dostanie angaż, zapadnie jeszcze w tym tygodniu. Potem Roman Polański wraca do Paryża, a opiekę nad spektaklem przejmą jego asystent, holenderski reżyser Cornelius Baltus i Wojciech Kępczyński, dyrektor Romy. Polański przed premierą musicalu przyjedzie do Polski jeszcze dwa razy: w sierpniu oraz pod koniec września. Na deskach Romy "Taniec wampirów" rozpocznie się 1 października.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji