Artykuły

Warszawa. Agnieszka Włodarczyk nagrywa solową płytę

Agnieszka Włodarczyk wygrała pierwszą edycję "Jak oni śpiewają". Teraz nie ma na nic czasu, bo spędza całe dnie w studiu, gdzie nagrywa materiał na solową płytę.

Jak wspomina Pani pracę na planie filmu "E=mc2"?

- To było dawno temu. Jeszcze byłam młoda. Miałam chyba 21 lat. Pamiętam, że na planie tego filmu panował niesamowity spokój. Tam się odpoczywało. Pracowaliśmy bez pośpiechu, a i tak udawało nam się wszystko zrobić. Olaf Lubaszenko jest precyzyjny i, co jest warte podkre ślenia, zawsze wykonuje swój plan. To cenna umiejętność w obecnych czasach.

Olaf Lubaszenko był reżyserem filmu i partnerował Pani przed kamerą. To było ułatwienie czy utrudnienie?

- Dzięki temu mogłam oglądać sceny, które nagrywaliśmy. To duży plus, zwłaszcza, gdy pracuje się na planie filmu.

Lubi Pani oglądać w telewizji filmy i seriale ze swoim udziałem?

- Nie oglądam telewizji, bo nie mam na to czasu.

To może ogląda Pani przynajmniej drugą edycję "Jak oni śpiewają"?

- Nie, dlatego, że przeważnie śpiewam wtedy podczas moich występów. Nawet nie wiem, co się teraz dzieje w programie. Widziałam tylko pierwszy odcinek, bo akurat miałam wolną sobotę.

Muzykę do singla "Zawsze byłam" napisał Robert Janson, Czy będzie także autorem innych utworów na Pani debiutanckiej płycie?

- Nie, muzykę do mojej płyty będą pisali różni twórcy. Natomiast z Robertem dobrze mi się pracuje, więc chyba jeszcze skomponuje mi kilka utworów.

W mediach pojawiły się plotki, że ma Pani zostać nową wokalistką Varius Manx?

- Naprawdę? Nic nie wiem na ten temat. Wszystkie plotki, które się w nich pojawiają są przerażające. Gdy czyta się głupoty na własny temat, można dostać szału. Po drugie, mam niewiele czasu wolnego, więc wolę go spożytkować inaczej, niż na czytanie prasy kolorowej. Gdy wracam wieczorem z pracy, muszę sobie zrobić coś do jedzenia i nauczyć tekstu. Oprócz tego bez przerwy dzwonią do mnie z wytwórni i pytają, co z teledyskiem do piosenki "Zawsze byłam".

No właśnie, co z teledyskiem?

- Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, zaczniemy go kręcić jeszcze w październiku.

Jaka będzie Pani płyta?

- Singiel jest bezpieczny, ponieważ mogę po nim pójść trochę w lewo bądź prawo. Wszyscy wymagają, żeby to jednak było szybko. To dla mnie za duże tempo. Nie mam czasu o tym myśleć, bo wciąż jestem na planie, jak nie "Plebanii", to spektaklu Teatru TV, który niedawno nagrałam. W każdy weekend występuję w innym mieście, więc mam niezły mętlik.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji