Artykuły

Kraków. Były dyrektor Opery jednak do aresztu?

Krakowski sąd ma ponownie zdecydować, czy aresztować byłego dyrektora Opery Krakowskiej Piotra R. podejrzanego o korupcję.

Na poprzednią decyzję sądu o niestosowaniu wobec niego aresztu zażalenie złożyła prokuratura. Sąd drugiej instancji uchylił to postanowienie i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania - poinformowano w środę PAP w sądzie.

Piotrowi R. prokuratura zarzuciła przyjęcie korzyści majątkowej znacznej wartości oraz płatną protekcję. Drugim podejrzanym jest były pracownik opery Rafał S. zatrzymany pod koniec września przez CBA na gorącym uczynku (przyjmował milion złotych łapówki). Zdaniem prokuratury łapówka miała być zapłacona za zatwierdzenie jednego z projektów wykonawczych nowo budowanego gmachu Opery Krakowskiej.

Rzeczniczka krakowskiej prokuratury Bogusława Marcinkowska zaznacza, że Rafał S. częściowo przyznał się do winy: nie zaprzeczył przyjęciu pieniędzy, zaprzeczył natomiast, by współdziałał z Piotrem R. Sąd aresztował go na trzy miesiące.

Piotr R. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Prokuratura domagała się aresztowania go, ale sąd nie zastosował aresztu. Na zwołanej potem konferencji prasowej Piotr R. zapewniał o swojej niewinności i podkreślał, że może się spotkać z dziennikarzami dzięki istnieniu "niezawisłego sądownictwa w Polsce".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji