Zła reputacja
Edek ruszył w tango. Piotr Machalica śpiewał o złym wychowaniu; tak Teatr Miejski w Gdyni rozpoczął w czwartek [23 września] kolejny sezon. Przed południem aktorzy zagrali będące w repertuarze od kilku już lat Tango Sławomira Mrożka, a wieczorem recital miał Piotr Machalica [na zdjęciu], popularny aktor, znany min. z filmów Jacka Bromskiego Zabij mnie glino i Sztuki kochania...
W Gdyni śpiewał songi dwóch nieżyjących już bardów - Francuza Georgesa Brassensa i Gruzina Bułata Okudżawy. Machalica połączył ich utwory w jednym recitalu, gdyż są to artyści z tego samego, wojennego pokolenia i obaj mówią o miłości, przyjaźni, śmierci... Piosenki Georga Brassensa są zarówno nostalgiczne, z nutką zadumy, jak i skoczne, soczyste. Często frywolnym językiem opisują sprawy życia codziennego, od ulicy do alkowy Łączy je odwaga w mówieniu prawdy i nazywanie rzeczy po imieniu, przez co często odbierane są jako prowokujące. Ciepłym, kojącym, o ciekawej barwie głosem, w świetnych tłumaczeniach, głównie Wojciecha Młynarskiego, przypomniał Machalica znane piosenki Okudżawy: Arbat, Testament, Modlitwę, Aleksander Siergiejewicz Puszkin, Ostatni trolejbus, Trzy miłości, Modlitwę i mniej znane, bo Brassens nigdy nie dorobił się sławy choćby Brela, a i mądre, i dowcipne piosenki Francuza: Trąbeczkę, Laleczkę, Złą reputację i Testament. Podczas tego recitalu aktor pokazał wachlarz swoich możliwości interpretacyjnych. Znakomicie potrafi nawiązać też kontakt z publicznością, panując nad nią całkowicie. Może dlatego, że śpiewając ich piosenki, jak mówi, czuje się, jakby opowiadał swoją historię.
Autorem wszystkich aranżacji był pianista Janusz Bogacki, który wraz z gitarzystą Januszem Stroblem i basistą Andrzejem Łukasikiem rewelacyjnie akompaniował Piotrowi Machalicy na scenie. Publiczność nie chciała puścić artysty ze sceny. Na bis usłyszeliśmy Trąbeczkę i Złą reputację Brassensa oraz Modlitwę Okudżawy."
Na zdjęciu: Piotr Machalica w serialu TVP "Rodzinka
