Londyn. W National Theatre spektakl bez słów
Londyński planuje w najbliższym czasie wystawienie sztuki bez słów.
Przez godzinę i 40 minut 450 postaci, granych przez 27 aktorów, nie wypowie na scenie ani jednego słowa - czytamy w gazecie "Daily Telegraph".
Sztuka austriackiego dramaturga Petera Handke "The Hour We Knew Nothing of Each Other" ("Godzina, w której nie wiedzieliśmy nic o sobie") zostanie pokazana w National Theatre 30 razy. - Chodzi o to, aby zaobserwować, co zostaje, kiedy usunie się słowa - a zostaje tego sporo - powiedział brytyjski reżyser sztuki, James Macdonald.
Miejsce akcji sztuki to plac miejski. Pojawią się na nim m.in. panna młoda, biznesmen, dramaturg, Charlie Chaplin i Mojżesz. Sztuka właściwie nie ma fabuły, a żadna postać nie pojawia się na scenie dwa razy. Handke wpadł na pomysł napisania sztuki, kiedy siedział na jednym z placów we Włoszech i patrzył na przechodniów.
Choć nie będzie słów, nie oznacza to, że kompletnie nic nie będzie słychać. Cisza będzie przerywana muzyką, okrzykami czy też nagranymi dźwiękami.
- To wspaniałe dzieło, wyzwanie, coś, co powinno być pokazywane. Bilety sprzedają się dobrze - głównie wśród młodych ludzi. Starsi pewnie chcą poczekać na recenzje - powiedział przedstawiciel teatru.
