Artykuły

Olsztyn. Teatralne przedstawienia jak wyprzedaż

Okazja dla miłośników teatru o niezbyt wypchanych portfelach. W Jaraczu rusza nowa akcja - Spektakl Miesiąca. Na początek w niższej cenie będzie można obejrzeć sztukę "Bułhakow" [na zdjęciu] w reżyserii Krzysztofa Rościszowskiego.

Co miesiąc w promocyjnej cenie będzie wstęp na inny spektakl. Zwykle za przedstawienie grane na deskach Jaracza trzeba zapłacić 26 zł, w lutym wstęp na "Bułhakowa" będzie kosztował 11 zł. Najbliższy spektakl w piątek o godz. 19, następny w sobotę o tej samej godzinie. W promocji są też przedstawiania przedpołudniowe 12 i 13 lutego.

- Wybraliśmy tę sztukę, bo właśnie wznawiamy jej wystawianie - mówi Magdalena Bujewicz-Mydlak z działu promocji. - Poza tym na początku kwietnia będzie premiera sztuki "Mistrz i Małgorzata" na motywach powieści Michaiła Bułhakowa i ten spektakl, opowiadający o ostatnich dniach życia autora, jest do niej dobrym wstępem.

Akcja spektaklu autorstwa Macieja Wojtyszki rozgrywa się w stalinowskiej Rosji. Dramaturg Nikołaj Erdman (Artur Steranko) za żartobliwy wierszyk na temat wodza został pod karą śmierci pozbawiony prawa przebywania w Moskwie. Łamie jednak zakaz, by pożegnać umierającego przyjaciela. Rolę żony Bułhakowa, która w ogrodzie zakopuje rękopis "Mistrza i Małgorzaty", gra Ewa Pałuska, występują też m.in. Joanna Fertacz, Marcin Kiszluk i Irena Telesz.

Cykl Spektakl Miesiąca kontynuowany będzie co najmniej do końca sezonu teatralnego. - To taki nasz uśmiech w stronę tej części publiczności, która nie ma wypchanych kieszeni - opowiada Magdalena Bujewicz-Mydlak. - W czasie przedstawień będziemy też wśród widzów losować niespodzianki. W promocji będą różne przedstawienia, i te lżejsze, np. farsy, i te trochę trudniejsze w odbiorze.

Jaracz jest znany z tego, że stara się przyciągnąć nowych widzów. W październiku ubiegłego roku ruszyła akcja skierowana do studentów pod hasłem "Sztuka wysoka - niska cena". Teatr zachęcał młodych ludzi, by zamiast dwóch piw w pubie kupili bilet na spektakl za 12 zł. Wcześniej, w czasie mistrzostw świata w piłce nożnej, była promocja mundialowa - codziennie między godz. 13 a 14 wejściówki na wszystkie spektakle były po 11 i 10 zł.

Ale dba także o tych, którzy do teatru chodzą często. Teatromani mogą wykupić specjalną kartę, która za 60 zł upoważnia przez rok do zakupu za połowę ceny biletów na spektakle. Do każdej karty w tym roku był dodawany kalendarz - "Dziennik Kulturalny na 2008 rok".

Niestandardowych promocji jest znacznie więcej. Wcześniej widzowie dostawali ekologiczne bawełniane torby na zakupy z logo teatru, zapałki teatralne i unikatowe drewniane zakładki z desek wymienianych w czasie remontu dużej sceny kilka miesięcy temu. Każda ma pieczątkę i certyfikat autentyczności. Niekonwencjonalne działania towarzyszą także premierom. Przed pierwszym przedstawieniem "Skąpca" Moliera w różnych miejscach poukrywane były sakiewki z darmowymi biletami, przed "Babami Pruskimi" figury pruskich bojowników pojawiły się na olsztyńskich ulicach, a podczas premierowego spektaklu "Transfer" na teatralnych schodach ziały ogniem żelazne wilki. - To jeszcze nie koniec niespodzianek - zapewnia Magdalena Bujewicz-Mydlak. - Kolejną propozycję przedstawimy niebawem.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji