Wrocław. Druga rezydencja Gardzienic
Po rezydencji w Warszawie Teatr Gardzienice zadomowi się na dziesięć dni we Wrocławiu, gdzie zrealizuje projekt "Latająca Akademia Praktyk Teatralnych".
Kiedy w marcu ubiegłego roku założyciel i dyrektor Ośrodka Praktyk Teatralnych Gardzienice obwieścił, że zimą jego teatr nie ma warunków do pracy w Gardzienicach i szuka miasta, które przyjmie teatr na ten czas, najszybciej i z konkretnymi propozycjami wystąpiły Warszawa i Wrocław. Władze stolicy oraz Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej zorganizowały w dniach 22-23 stycznia jubileuszowe sympozjum "Teatr obiecany. 30 lat Gardzienic", a na scenie "Teatru Narodowego" zespół z Gardzienic grał "Ifigenię w Aulidzie". Teatr ma też obiecane wsparcie Warszawy w pozyskaniu sali teatralnej w stolicy.
Po pobycie w Warszawie zespół Włodzimierza Staniewskiego będzie od 20 lutego do 2 marca rezydował we Wrocławiu. To dowód uznania dla Gardzienic i wsparcia w kłopotach. Jeszcze w marcu ubiegłego roku w Gazecie Wyborczej we Wrocławiu Ireneusz Guszpit, pracownik naukowy polonistyki Uniwersytetu Wrocławskiego oraz Wydziału Aktorskiego tamtejszej PWST, opublikował list, zakończony takim wezwaniem: "Zwracam się więc z apelem do opiniotwórczych gremiów artystycznych oraz władz miejskich - podejmijmy inicjatywę Gardzienic i zaprośmy je na zimowy sezon 2007/2008. Wszakże Wrocław jest Miastem Spotkań, a w przygotowaniu tego spotkania nikt nie powinien nas uprzedzić".
- Ten projekt adresowany jest do młodzieży, służy generowaniu ich sił twórczych, odkrywaniu nowych talentów - mówi Staniewski o projekcie, który Gardzienice zrealizują we Wrocławiu. Bo obok pokazów spektakli "dorosłych" Gardzienic oraz sesji warsztatowych master class we Wrocławiu prezentowany będzie przede wszystkim dorobek i prace studentów gardzienickiej Akademii Praktyk Teatralnych - stąd i nazwa całego przedsięwzięcia: "Latająca Akademia Praktyk Teatralnych". Będą to kilkugodzinne pokazy łączące tradycję odbywających się w Gardzienicach wydarzeń, nazywanych Zgromadzeniami i Kosmosem. Studenci APT zagrają swoje spektakle, powstałą pod okiem Włodzimierza Staniewskiego przezabawną "Ifigenię cygańską" oraz "Wazę Francois", którą przygotowali pod kierunkiem Mariusza Gołaja, ale i zagrają wspólnie ze swymi nauczycielami sceny, m.in. z "Metamorfoz".
Pokazom towarzyszyć będą wystawy oraz "intermedia multimedialne" i "teatralne jam session", koncerty zespołu "Dziczki" i sławnej huculskiej kapeli "Czeremosz" z Ukrainy.
Każde zgromadzenie we Wrocławiu poprzedzi "homilia teatralna". - To takie wystąpienie, w którym występujący wygłasza credo o tym, w co wierzy w teatrze, w jaki teatr wierzy oraz czy teatr może zbawić świat - wyjaśnia Włodzimierz Staniewski.
