Kraków. Spóźniona premiera "Prah" w Ludowym
Małżeństwo z dwudziestoletnim stażem, ledwo wiążące "koniec z końcem", nagle wygrywa duże pieniądze na loterii... I co? I tu właśnie zaczyna się groteskowa i liryczna zarazem historia sztuki "Prah", której prapremierę (planowaną na styczeń i zapowiadaną przez nas rozmową z reżyserem) zobaczymy 23 bm. o godz. 19 na Scenie pod Ratuszem Teatru Ludowego.
W spektaklu wyreżyserowanym przez Pawia Szum-ca, ze scenografią Marka Brauna i kostiumami Jolanty Łagowskiej wystąpią: Małgorzata Kochan i Kajetan Wolniewicz. Autorem tekstu jest Gyorgy Spiro, wybitny węgierski dramaturg, tłumacz m.in. utworów Gombrowicza i Witkacego.
- Pieniądze w tej sztuce są jedynie pretekstem uruchamiającym lawinę wspomnień. Wspomnień różnych: radosnych i gorzkich. Tutaj serio miesza się z buffo. Przedstawienie wyraźnie dzieli się na trzy części, w których temat pieniędzy jest jedynie refrenem. Najciekawsze jest to, co dzieje się w każdej zwrotce - powiedział nam Paweł Szumiec.
