Wdzięk, lekkość - i beztroski humor
Wdzięk, lekkość i beztroski humor - tak można określić operę Don Pasquale, jedno z najwybitniejszych dzieł Donizettiego, które łączy w sobie doskonały tekst libretta z doskonałą muzyką. Przejrzysta akcja i postacie przeniesione z commedii dell'arte zaskakują urokiem. Do tego trzeba jeszcze dodać wiele efektownych muzycznie partii solowych i mistrzowskich scen zespołowych. Trudno się zatem dziwić, iż dzieło to od premiery w Paryżu w 1843 roku ciągle fascynuje.
Tym razem po Don Pasquale sięgnęła Opera Krakowska. Spektakl został przygotowany w koprodukcji z holenderską Fundacją Międzynarodowe Produkcje Operowe i Agencją Artystyczną Supierz Artist Management. Premiera odbyła się w Rotterdamie 16 listopada zeszłego roku. Kierownictwo muzyczne sprawował Ricardo Kanji, a reżyserii, scenografii, choreografii oraz opracowania świateł podjął się natomiast Walter Neiva, brazylijski reżyser i scenograf.
W tym tygodniu - w niedzielę i poniedziałek o godz. 18.30 - na scenie operowej Teatru im. J. Słowackiego odbędą się polskie premiery Don Pasquale. W Krakowie kierownictwo muzyczne nad spektaklami objął Piotr Sułkowski, dyrektor artystyczny Opery Krakowskiej, i on też poprowadzi obydwa przedstawienia.
W głównych partiach wystąpią wymiennie: jako Norina - Alice Goulipian, Katarzyna Oleś-Blacha i Karin Wiktor-Kałucka; jako Don Pasquale - Przemysław Firek, Jerzy Mahler i Wiesław Nowak; jako Doktor Malatesta - Andrzej Biegun, Michał Kutnik i Konrad Szota; jako Ernesto - Dariusz Pietrzykowski, Konrad Włodarczyk, Adam Zdunikowski.
