Gdańsk. Weill, Gershwin i inni w NCK
Emigracyjne kompozycje Kurta Weilla, utwory George'a Gershwina oraz wiersze Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, Jarosława Iwaszkiewicza i Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego złożą się na widowisko muzyczne "Weill, Gershwin i... lata 30., lata 40.", którego premierowy pokaz odbędzie się dziś w Gdańsku.
Pomysłodawcą i jednym z wokalistów biorących udział w "Weill, Gershwin i... lata 30., lata 40." jest Grzegorz Piotrowski, wykładowca gdańskiej Akademii Muzycznej i Uniwersytetu Gdańskiego na kierunku kulturoznawstwo. - Widowisko to wyrasta przede wszystkim z mojego zainteresowania Weillem - opowiada. - To kompozytor, nad którym, przynajmniej w Europie, ciąży swoiste fatum; jego nazwisko pozostaje w cieniu Bertolta Brechta, z którym przez kilka lat ten kompozytor współpracował. W Weillu zafascynowało mnie to, że, jak żaden z kompozytorów europejskich, odnalazł się w Stanach Zjednoczonych. Wpisał się tam w nurt muzyki komercyjnej, nie rezygnując jednak ze swoich ambicji. Tym samym stał się swoistym spadkobiercą Gershwina, stąd połączenie tych dwóch kompozytorów w widowisku. Kontrapunktem dla muzyki będzie poezja polska lat 30. i 40. Dotyka ona podobnych tematów i problemów, jak utwory obu kompozytorów.
Prócz Piotrowskiego w projekcie "Weill, Gershwin i... lata 30., lata 40." weźmie udział wokalistka Katarzyna Wojciechowska, absolwentka Akademii Muzycznej w Poznaniu, oraz dwójka pianistów: Remigiusz Wojciechowski, związany z ruchem Pro Sinfonica przy Filharmonii Poznańskiej, i wykładowca gdańskiej Akademii Muzycznej Piotr Słopecki.
Widowisko "Weill, Gershwin i... lata 30., lata 40." - Nadbałtyckie Centrum Kultury (Gdańsk, Ratusz Staromiejski, ul. Korzenna 33/35), wtorek, godz. 19, bilety 5 i 8 zł