Artykuły

Opole. Off Klasyka Polska

Niezaproszone na Opolskie Konfrontacje Teatralne "Dziady" [na zdjęciu] będą pokazane w czasie tego festiwalu. Od dziś można kupować na nie bilety.

To zasługa determinacji Jacka Głomba, dyrektora Teatru im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy, który poczuł się urażony faktem, że zrealizowane w jego teatrze " Dziady" w reżyserii Lecha Raczaka nie zostały zaproszone na Konfrontacje. Tym bardziej że miały fantastyczne recenzje.

- Wielokrotnie oglądałem przedstawienia polskiej klasyki i bywało, że mnie nie brało. Nie rozumiałem ich przez zawikłany język czy sposób podawania treści. Ale w tej inscenizacji Mickiewicz wrócił do łask. Jest współczesny - twierdzi Głomb. Nie dość, że wrócił do łask, to wedle zapewnień Raczaka budzi entuzjazm młodych widzów, mimo że z analizy forów internetowych wynika, iż "Dziady" są powszechnie znienawidzone przez uczniów.

I dlatego opolanie będą je mieli okazję zobaczyć, chociaż dyrektor Teatru im. Kochanowskiego uznał, że nie wpisują się w jego koncepcję artystyczną nadchodzącego festiwalu.

Pokazane zostaną 12 kwietnia, w sobotę, w teatrze Eko-Studio. Mają poważną konkurencję, bo tego dnia na OKT planowane są dwa spektakle "Ślubów panieńskich" warszawskiego Teatru Narodowego w reżyserii Jana Englerta.

Fredro jest zdecydowanie droższy niż Mickiewicz, bo o ile bilety na / "Dziady" kosztują 35 zł (do kupienia od dziś w Codzie), tak na "Śluby" trzeba wydać trzy raz tyle.

Sprzedaż biletów na OKT w Teatrze im. Kochanowskiego ruszyla już pełną parą. Nie ma co marzyć o zdobyciu ich na wyjazdowy spektakl "Sprawa Dantona" w reżyserii Jana Klaty oraz na "Klątwę" Narodowego Starego Teatru w Krakowie w reżyserii Barbary Wysockiej.

Są jeszcze karnety, kosztują 400 zł.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji