Artykuły

Konik Garbusek w Pinokiu

"Konik Garbusek" w reż. Beaty Pejcz w Teatrze Lalek Pinokio w Łodzi. Pisze (jed) w Expresie Ilustrowanym.

Bajka Piotra Jerszowa "Konik Garbusek" (w tłumaczeniu Igora Sikiryckiego) to klasyka dziecięcej literatury i jedna z najczęściej wystawianych sztuk dla najmłodszych. Teatr Pinokio postanowił po latach przerwy włączyć ją do swego repertuaru.

I słusznie, bo przygotowana z pomysłem inscenizacja wprowadza widza w baśniowy świat, w którym dobro i miłość pokonują zło, a przyjaźń i uczciwość zdają najlepszy egzamin, gdy życie stawia przed bohaterem trudne wyzwania.

Wania (Łukasz Bzura) to najmłodszy z trzech braci. Śpioch, głupek i siermięga. Ma jednak dobre serce. To pozwala mu spełnić rozkazy złego cara. Przyjacielem chłopaka jest Konik Garbusek (Żaneta Małkowska) i to on wspiera go w każdej sytuacji. W spektaklu wyreżyserowanym przez Beatę Pejcz przygody Wani rozbudzają ciekawość małego widza. Chociaż jest kilka niepotrzebnych scen (jak na rynku w stolicy carskiej), rekompensuje to plastyczna strona widowiska. Niemal baletowa choreografia i bajecznie kolorowa scenografia (Aleksander Maksymiak) z grą świateł dopełniają całości.

Aktorzy mistrzowsko posługują się lalkami i nawet niezbyt zgrabne zakończenie (jakby realizatorzy mieli już dość spektaklu i chcieli jak najszybciej opuścić kurtynę) nie psuje ogólnego pozytywnego wrażenia.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji