Artykuły

I pięknie, i odświętnie

"Białe noce" w reż. Gienadija Trostanieckiego w Teatrze im. Szaniawskiego w Wałbrzychu. Pisze Violetta Waluk w Tygodniku Wałbrzyskim.

Pewne historie nie starzeją się nigdy, wśród nich - te o miłości oczywiście. Takie właśnie są "Białe noce", które Teatr Dramatyczny przygotował na swoje międzynarodowe święto.

Miło było odetchnąć, podczas tego spektaklu atmosferą dobrego klasycznego teatru, gdzie nikt nie bluzgnie brzydkim słowem, nie zamota się w bełkot, nic zszokuje gestem czy wyglądem. Taki to miły zwischenruf w obserwacji zmagań współczesnego teatru! Ot, po prostu miłość - temat, który się nigdy nie znudzi.

Surowa scenografia, sprowadzona do jednego sprzętu, znaczącego w sztukach o miłości, ale tu w roli nie tak dosłownej, i zdecydowanie szerszej. Cały efekt i siła miała się więc opierać na wątłych barkach dziewczyny i tych nieco mocniejszych jej partnera.

Sztuka zagrana subtelnie i po mistrzowsku. Choć jakże to mogłoby być inaczej, skoro stanowiła swego czasu "dyplom" obu młodych wykonawców. Spektakl powstał według prozy Fiodora Dostojewskiego i była już u nas wystawiana z okazji którychś Fanaberii. Spodobał się widzom, został więc odświeżony. Zrodził się w cenionej Akademii Teatralnej w St. Petersburgu, a z naszym teatrem łączy ją osoba odtwórczyni roli Nastieńki - Agnieszki Przepiórskiej. To był właśnie dyplom jej i Bartosza Kopcia.

Teraz Agnieszka jest aktorką etatową w wałbrzyskim teatrze. Z Bartoszem zaproponowali, żeby sztukę przenieść na grunt polski. Wystawili ją w ramach "Wolnych scen" czyli, jak to się kiedyś nazywało - inicjatyw aktorskich.

Wiele wskazuje na to, że kontakty z Akademią w St. Petersburgu będą się rozwijać. Jest to bowiem miasto partnerskie Wrocławia i niedawno z inicjatywy Urzędu Marszałkowskiego dyrektorzy Danuta Marosz i Piotr Kruszczyński odwiedzili rosyjską uczelnię.

Gienadij Trostaniecki, reżyser "Białych nocy", nie sprawował osobiście pieczy nad wałbrzyskim wznowieniem sztuki, wysłał swojego asystenta. - Ale mamy nadzieję gościć go pod koniec roku. Wtedy ma u nas poprowadzić warsztaty dla aktorów - zapewniał Piotr Kruszczyński.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji