Artykuły

Choć teatralny sezon dobiega końca, studentów wrocławskiej PWST rozpiera energia. W czerwcu zobaczymy ich dwie samodzielne produkcje - monodram oraz kameralny spektakl

"Stracone : 5 : Łaknąć" to przedsięwzięcie Arkadiusza Wójcika i Jakuba Firewicza. Pierwszy z nich, student drugiego roku Wydziału Aktorskiego, napisał tekst i wyreżyserował monodram inspirowany twórczością Sarah Kane. Firewicz, kończący w tym roku szkołę teatralną, wcielił się w nim w rolę A.

Monodram to brutalistyczna opowieść o mężczyźnie chorobliwe zakochanym w kobiecie. Bohater filozoficzno-poetyckiego tekstu morduje swoją ukochaną, później zmaga się ze swoją samotnością, lękami i obsesjami, szuka oczyszczenia. Obserwujemy go na białej, szpitalnej podłodze, w tle słychać bałkańską muzykę.

Firewicz: - Spektakl to w dużej mierze wynik naszych improwizacji, wspólnych poszukiwań i eksperymentów, próby odbywały się pomiędzy zajęciami i po próbach do spektakli dyplomowych.

Premierowe spektakle monodramu "Stracone : 5 : Łaknąć" w najbliższy czwartek i piątek o godz. 20.28 na Dużej Scenie Teatru PWST (ul. Braniborska 59).

Drugi projekt to kameralna inscenizacja powstałego trzy lata temu tekstu Wladimira Zujewa "Pierścień obrony", funkcjonująca pod roboczym tytułem "N.I.T.R.O.". Wcześniej historię żołnierza Wesołego, który wraca z wojny czeczeńskiej, Małgorzata Bogajewska wystawiła w łódzkim Teatrze im. Jaracza pod tytułem "Osaczeni".

Wójcik, reżyser i odtwórca jednej z ról: - Nasz spektakl nie będzie realistyczną opowieścią o powojennej traumie, która dręczy głównego bohatera. On jako jedyny ocalał z grupy żołnierzy i pastwi się nad przyjacielem, który nie brał udziału w czeczeńskim konflikcie. Chcę spersonifikować zło, które nosi w sobie bohater, wyciągnąć na światło dzienne jego demony.

W spektaklu, który zobaczymy w sali prób Teatru Polskiego, główną rolę zagra Jakub Firewicz, na scenie pojawią się także Ewelina Paszke-Lowitzsch i Marcin Rams z drugiego roku Wydziału Aktorskiego.

Premiera 28 i 29 czerwca w Teatrze Polskim.