Artykuły

Kraków. Od soboty Paweł Głowacki live w TVP

Przycupnął Paweł Głowacki zuchwale przy Piotrze Skrzyneckim w ulubionym "Zwisie", w pępku Krakowa, przy Rynku Głównym, i z tego miejsca zamierza, przy pomocy kamer Telewizji Kraków, "obrazoburczyć".

Zapowiada, że będzie mówił o tym, co go "dziobnie, dotknie, poruszy", że będzie to absolutnie felietonowe, czyli subiektywne i niesprawiedliwe, i tak będzie w tym 7-8-minutowym programie mówił o kwestiach z szeroko rozumianej kultury. Tych, które go zachwycą, i tych, które zrodzą w nim wręcz pogardę.

- Monolog jest tym, czego mi osobiście w telewizji brakuje, i to monolog wygłaszany, że powiem po pensjonarsku, od serca - mówił wczoraj Paweł Głowacki. A dodajmy, że będzie to monolog i "Z główki", bo tak zatytułowano cykl.

Rusza już w tę sobotę o godz. 18.20 w paśmie wspólnym, czyli będzie oglądany także w telewizyjnej Dwójce, a zatem w całej Polsce.

- Wierzę, że Paweł Głowacki swymi cosobotnimi wypowiedziami sprowokuje nieobojętną aprobatę albo protest, a jeżeli będą biegać za nim z nożem - to tym lepiej - mówił wczoraj dyrektor Telewizji Kraków Witold Gadowski. - Już nie da się rozmawiać o polityce, zatem rozmawiajmy o kulturze - dodawał.

- W świecie histerycznej nowoczesności zamierzam stąd, z uroczej cukierenki Vis-a-vis, z miejsca od lat niezmiennego i stałego mówić o kulturze wedle kryteriów tak samo jak "Zwis" odwiecznych i niezmiennych - zapowiada Głowacki.

Naszemu koledze życzymy powodzenia. No może bez biegających z nożem...

Na zdjęciu: Paweł Głowacki w Krakowskim Salonie Poezji.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji