Poznań. "Jesień - Nuembir" w Polskim Teatrze Tańca
Po "Wiośnie", "Lecie Red-Sun" nadeszła kolej na "Jesień - Nuembir". Do zrealizowania całego cyklu "Cztery pory roku" została już tylko "Zima".
"Jesień - Nuembir" [na zdjęciu] przygotowuje dobrze znany w Poznaniu choreograf Jacek Przybyłowicz. - Inspiracją "Jesieni - Nuembir" jest życie tancerza. Przypomina ono życie nomadów, którzy prowadzą życie wędrowne - mówi Jacek Przybyłowicz.
- Nomadzi jesienią, kiedy zaczyna padać, robi się zimno, osiadają, by przetrwać najtrudniejszy okres w roku. Z tancerzami jest podobnie. Wędrują z teatru do teatru, szukają swojego miejsca na ziemi. Ja też wędrowałem i wróciłem po wielu latach do kraju. Osiadłem w Polskim Teatrze Tańca, w którym obecnie próbuję opowiedzieć pewną historię o nas, tancerzach.
Jacek Przybyłowicz jest absolwentem Państwowej Szkoły Baletowej w Warszawie i Akademii Muzycznej im. F. Chopina w Warszawie. Najpierw tańczył w Teatrze Wielkim w Warszawie, potem w Dortmunder Ballet w Niemczech. W latach 1994 - 2001 występował jako solista Kibbutz Contemporary Dance Company. Współpracował również z zespołem Baatsheva Dance Company i rozwijał swoje zainteresowania choreograficzne.
Po powrocie do Polski w roku 2003 zrealizował w Polskim Teatrze Tańca dwa spektakle: "Naszyjnik gołębicy" i "Barocco".
W warstwie muzycznej Jacek Przybyłowicz nawiązuje do "Naszyjnika gołębicy". - Wykorzystuje w dużej mierze muzykę Berberów - mówi choreograf. - Kostiumy zaprojektowała Adriana Cygankiewicz. W przedstawieniu zobaczą państwo Andrzeja Adamczaka, Karinę Adamczak-Kasprzak, Agatę Ambrozińską-Rachutę, Agnieszkę Błachę, Szymona Halika, Kasię Kowalską, Annę Marek, Bartłomieja Raźnikiewicza, Daniela Stryjeckiego, Paulinę Wycichowską.