Artykuły

TVP. Premiera "Przesilenia" w Teatrze TV

Telewizyjna premiera współczesnej sztuki Davida Hare'a przynosi znakomite role Magdaleny Cieleckiej i Jana Frycza. Spektakl wyreżyserował Waldemar Krzystek, twórca "Małej Moskwy".

"Kocham panią, bo jest pani kobietą światową" wyznaje Antoni Pawlicki w roli studenta Nadyi, wykładowczyni politologii, którą gra Magdalena Cielecka (na zdjęciu). Pani profesor odrzuca oświadczyny, ale szyja lekko jej drży. Ta młoda Amerykanka skrywa tajemnicę. Była korespondentką wojenną, przeżyła piekło w Sarajewie, wojna w Iraku ją załamała. Zdecydowała się na uniwersytet, ale widać, że myślami jest gdzie indziej.

Po raz drugi oglądamy ją w posiadłości przyszłego teścia, angielskiego lekarza, do którego przyjeżdża wraz z narzeczonym Philipem (Marcin Bosak). Wizyta jest pozornie niewinna, rodzinna, ale spotkanie z Oliverem (Jan Frycz) od pierwszego słowa staje się potyczką mocnych osobowości mających odmienne spojrzenie na życie.

Nadya jest ideowa, ale otwarta, angażuje się wszędzie tam, gdzie można się czegoś dowiedzieć, nauczyć albo zmienić świat, choć o jotę. Dlatego nie wahała się pojechać na spotkanie z prezydentem Bushem, by przedstawić mu swoją wizję wojny w Iraku, mimo że lokator Białego Domu nie cieszy się w jej środowisku zbyt wielkim poważaniem.

Philip to przedstawiciel pokolenia lat 60., którego ideałami były miłość i wolność. Wszystko skończyło się katastrofą. Dlatego każde spotkanie jego ukochanej z ojcem jest obciążone złymi doświadczeniami z dzieciństwa. Poważany lekarz zrobił wtedy ze swej profesji okazję do romansów niszczących rodzinę. Czy Nadya ma się stać jego następną ofiarą?

O tym można się przekonać, śledząc kameralne, ale pasjonujące sceny "Przesilenia". By nie odbierać przyjemności rozwiązywania psychologicznej i rodzinnej łamigłówki, wspomnę tylko, że tajemnica pani politolog łączy się być może z pewnym superodważnym Polakiem, którego spotkała w Bagdadzie. Fabuła nie ogranicza się jednak do prostych porad z obszaru problemów sercowych. Pytania są zasadnicze: czy zawsze można iść na kompromis i jakie są koszty, gdy boimy się spełnić najgłębsze pragnienia.

W grze Magdaleny Cieleckiej fascynujące jest to, co we wszystkich jej kreacjach. Na naszych oczach aktorka rzuca się wraz ze swoją bohaterką na głęboką wodę, nie kalkulując kosztów i ryzyka. Tym razem Nadya idzie na całość. Bo jeśli za wcześnie się poddamy, czasami trzeba wrócić tam, gdzie okazaliśmy słabość i przegraliśmy. Inaczej przez całe życie zatruwają nas myśli o klęsce.

Przesilenie

20.20 | TVP 1 | poniedziałek

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji