Artykuły

Coraz niższe loty Teatru Polonia

"Romulus Wielki" w reż. Krzysztofa Zanussiego w Teatrze Polonia w Warszawie. Pisze Joanna Derkaczew w Gazecie Wyborczej - Wysokich Obcasach.

Podczas gdy tzw. społeczeństwo gryzie się słabnącą z sezonu na sezon formą Adama Małysza, tzw. środowisko teatralne obserwuje coraz niższe loty Teatru Polonia Krystyny Jandy. Jej pierwszym miesiącom na teatralnym rynku towarzyszył entuzjazm. Janda! Sama! Prowadzi teatr prywatny, a ambitny! Świetne teksty, kobieca tematyka - a jednak można! Wokół ostatnich premier panuje coraz częściej pełna skrępowania cisza. Genialna recepta Jandy - 'zarabiać repertuarem lekkim na rzeczy mocniejsze', stopniowo zmienia się w 'przyciągać na rzeczy lekkie mocnymi hasłami'. 'Romulus Wielki' powinien być tematem obowiązkowym w szkołach reklamy i marketingu. Mocne nazwiska: Zanussi, Gajos, Wiśniewska. Autor o świetnej marce: Friedrich Dürrenmatt. Wielka tematyka: zmierzch imperium. A na zachętę sugestia, że ani zmierzch, ani imperium nie będą pokazane zbyt serio. Na scenie zostaje z tych ambitnych zapowiedzi kolaż karykatur połączonych łańcuchem 'oczek' do widza (a to odwołaniem do IPN, a to do 'S..., dziadu'). A wszystko w nieznośnym kiczowatym sztafażu, wśród żywych kur i torsów z butaforki. Janda lubi swoją publiczność, próbuje zapewnić jej relaks i rozrywkę. Nie ma chyba jednak o widzach najlepszej opinii. Zakłada, że wolą niskie loty.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji