Kraków. Radwana "Rzeczpospolita Babińska" na re_wizjach w Starym
Stary Teatr zaprasza na sceniczne czytanie zatytułowane - z iście barokową swadą - następująco: Rzeczpospolita Babińska / abo / ksiądz Józef Baka / Sarmacją przestrzega / co / Czesław Miłosz w dwa wieka / od owego / potwierdza / a komedianci Starego Teatru / znowa/ wyrzekną / diae 22 Februari A.D. 2009.
Jego pomysłodawcą, autorem i reżyserem jest Stanisław Radwan, który z facecji, anegdot i wierszy, frywolnych i absurdalnych płodów sarmackiej muzy skomponował scenariusz staropolskiego wieczoru, nadając mu - jakże by inaczej - precyzyjną, muzyczną strukturę.
Jowialni, pełni życia i pozbawieni kompleksów panowie szlachta przemówią do nas ze sceny w stu procentach własnym tekstem. Punktem wyjścia opowieści i swoistą ramą kompozycyjną spektaklu jest tytułowa "Rzeczpospolita Babińska", o której pisał profesor Julian Krzyżanowski: "Była to pewnego rodzaju konfraternia szlachecka, z siedzibą we wsi podlubelskiej, Babinie, w wiekach XVI i XVII należącej do Pszonków. Jeden z nich, Stanisław, sędzia lubelski, w porozumieniu z sąsiadem i kolegą w urzędzie, Piotrem Kaszowskim, rad przyjmował brać szlachecką, od której wymagał dwu właściwości: tęgiej głowy do kielicha i dowcipu. Pierwszej dowodzono ilością wypitego miodu czy wegrzyna, drugiej konceptami wyrażanymi w opowiadanych facecjach".
Czy widzowie odnajdą cząstkę siebie w wezbranym potoku konceptów, słów i malowanych nimi obrazów, w których opilstwo, obżarstwo, poróbstwo, tańce, hulanki swawole sąsiadują z memento mori, gdyż, jak pisał ksiądz Baka: "Śmierć niemodna / Kiedy głodna / Na ząb bierze / W cudnej cerze / Z rumiencem / I wieńcen / Panienki / W trumienki".
Staropolski wieczór, przygotowany w ramach festiwalu re_wizje/sarmatyzm, rozpocznie się na Scenie Kameralnej 22 lutego 2009 o godz. 19.15.
Bilety w cenie 11 zł.