Teatr TV. "Głosy wewnętrzne" Zanussiego w poniedziałek
W poniedziałkowym Teatrze Telewizji autorski spektakl "Głosy wewnętrzne" - zaprezentuje widzom Krzysztof Zanussi.
Podobno nie od razu sztukę skierowano w telewizji do produkcji. Napisałem "Głosy wewnętrzne" na zamówienie Teatru Telewizji - opowiadał Zanussi latem 2007 r. - Ten tytuł utknął gdzieś. Ponoć zarzucono mu polityczną niepoprawnosc. Nie wierzę w to jednak. Z moją etykietką katolika nie wystawiam telewizji na żadne ryzyko, pisząc o wierze głębokiej, będącej tajemnicą.
Akcja spektaklu dzieje się współcześnie, a całość składa się z dwóch części. W obu chodzi o konflikt na tle religijnym. W pierwszej części ojciec jest wierzący, córka nie. Okazuje się, że przechowuje on w domu sporą sumę pieniędzy, którą zamierza zainwestować. Pieniądze zostały zebrane w parafiach, a zaprzyjaźnieni z nim ludzie zamierzają je w ten sposób pomnożyć. Córka -elegancka, współczesna dziewczyna - próbuje przeszkodzić ojcu w realizacji pomysłu. Ten jednak inwestuje.
W drugiej części ojciec jest bogatym biznesmenem, który opuścił niegdyś rodzinę i wiązał się z kolejnymi młodymi kobietami. Teraz okazuje się, że córka chce wstąpić do klasztoru. Żeby to uniemożliwić, ojciec używa rozmaitych argumentów, a w końcu włoskiego narzeczonego, który ma powstrzymać ją przed ryzykownym krokiem. Młodzi mają się ku sobie, ale mimo to dziewczyna po spędzeniu kilku godzin z chłopakiem trwa przy swoim wyborze. Ojciec próbuje użyć siły, jednak córka wyjeżdża, by podjąć próbę.
"Głosy wewnętrzne". 9 marca, g. 20.20.