Artykuły

Już podczas majówki swoją działalność zainauguruje nowa sezonowa scena Trójmiasta. Teatr Tarasy [na zdjęciu] usytuowany jest w Sopocie Kamiennym Potoku. Będzie można w nim zobaczyć gościnne wydarzenia teatralne i muzyczne.

Sopot wzbogaci się o nową scenę impresaryjną - Teatr Tarasy. W odróżnieniu od działającego od lat Teatru Atelier, nie będzie on jednak realizował własnych produkcji - przynajmniej na razie. Jego repertuar bazować będzie na spektaklach gościnnych. - Niczego nie przesądzam. Jeśli nasza inicjatywa spotka się z dużym zainteresowaniem publiczności, to rozważę również tworzenie własnych realizacji - mówi pomysłodawca, twórca i organizator Teatru Tarasy - Małgorzata Wójcik, była wicedyrektor Teatru im. Adama Mickiewicza w Częstochowie, mająca w dorobku współpracę z Teatrem Polonia Krystyny Jandy.

Najmłodszy teatr w Trójmieście wyróżnia nie tylko lokalizacja. - Marzy mi się teatr rodzinny oraz kontemplacja sztuki przy lampce wina - wyznaje Małgorzata Wójcik. - Dlatego nawiązałam współpracę z Markiem Kondratem, który pod koniec kwietnia otworzy tu swoje Winarium. Wspólnymi siłami tworzymy kompleks kulturalny. Punktem charakterystycznym lokalizacji Teatru Tarasy jest sąsiedztwo sopockiego Aquaparku. Chciałabym, aby ludzie spędzali tutaj przyjemnie czas i zakochali się w tym miejscu podobnie jak ja.

Specyfiką Teatru Tarasy będzie jego otwarty charakter. Scena umieszczona jest nieopodal morza, co zapewnia klimat zbliżony do gdyńskiej Sceny Letniej. Jednak publiczność rozmieszczona zostanie nie na trybunach, a w ustawionych rzędami na jednym poziomie krzesłach, osłoniętych tylko dachem. Co ciekawe, w tej przestrzeni prezentowane będą także spektakle teatrów instytucjonalnych. W maju i czerwcu teatr grać będzie weekendowo, od piątku do niedzieli. W wakacje program może ulec rozszerzeniu nawet na wszystkie dni tygodnia.

Małgorzata Wójcik nie chce klasyfikować swojego teatru jako sceny komediowej. - Chcemy po prostu zaoferować ludziom rozrywkę na poziomie - tłumaczy. Pierwszymi gośćmi będą zespoły warszawskiego Teatru Capitol ("Zazdrość" i "Pomalu, a jeszcze raz!") i Teatru Bajka ("Sedno nie jest jedno").

Występy kabaretowe stanowić będą jeden ze stałych punktów repertuaru. W maju ujrzymy także Super Duo Mariana Opani i Wiktora Zborowskiego. Natomiast na najmłodszych czekają bajki prezentowane przez trójmiejski Teatr Qfer oraz słupski Teatr Lalki Tęcza.

Teatr Tarasy to jednak rozrywka nie tylko dla teatralnych widzów. Jego działalność koncentrować się będzie wokół teatru, ale skierowana jest również do miłośników jazzu i muzyki poważnej. - To zupełnie naturalny wybór. Teatr, jazz i muzyka klasyczna będą firmowym znakiem Teatru Tarasy - mówi Małgorzata Wójcik.

Wielbicieli jazzu czeka w maju m.in. koncert Urszuli Dudziak, a na sympatyków muzyki poważnej "Koncert wirtuozowski", w którym wystąpią Natalia Walewska i Bogdan Kułakowski. W każdym miesiącu będzie jeden wieczór narodowy poświęcony twórczości charakterystycznej dla danego kraju. Cykl zapoczątkuje Wieczór Rosyjski, w kolejnym miesiącu zobaczymy oryginalny pokaz fado podczas Wieczoru Portugalskiego.

Teatr przygotowany jest na przyjęcie 350-400 widzów. By zapewnić dobre warunki oglądania, scena będzie znajdować się na podwyższeniu. - Wszyscy będą widzieć prezentowane wydarzenia sceniczne. W razie jakichkolwiek problemów ograniczymy liczbę widzów - zapewnia Małgorzata Wójcik.

Nowa sopocka scena należeć będzie do najdroższych w Trójmieście. Ceny biletów za pokazy teatralne i kabaretowe oscylują w granicach 50 złotych, bez żadnych zniżek. Wstęp na imprezy muzyczne to koszt 40-70 zł za bilet. Najmniej kosztują "Bajki dla dzieci" za które zapłacimy 15-20 zł. Teatr ma działać od 1 maja do 4 września.