Artykuły

Nowy adres świata: teatr w MPO

Nowy Teatr Krzysztofa Warlikowskiego zaprojektują architekci z Krakowa. Scena znaj dzie się w starej bazie MPO przy ul. Madalińskiego. Obok zimą będzie można jeździć na sankach, a latem się opalać - pisze Dariusz Bartoszewicz w Gazecie Wyborczej - Stołecznej.

Na rozstrzygnięcie konkursu architektonicznego do tymczasowej siedziby teatru przy ul. Puławskiej 37 ściągnęły tłumy.

Na starej damce, w maskujących okularach przeciwsłonecznych, przyjechała Magdalena Cielecka (gra u mistrza). Anda Rottenberg (była w jury konkursowym) zsiadła z roweru górskiego. Uwadze wszystkich uszło, czym przybył minister Bogdan Zdrojewski w nieskazitelnie skrojonym garniturze (zapewne limuzyną). - To może być jeden z najważniejszych adresów teatralnych Europy, a pani Anda podpowiada mi, że i świata. Czego państwu życzę - stwierdził minister kultury i dziedzictwa narodowego.

Min. Zdrojewski był prawdziwym VIP-em, bo z pieniędzy jego resortu będzie finansowana cała inwestycja w miejscu dawnej bazy MPO przy ul. Madalińskiego. Dlatego zasiadł po prawicy Warlikowskiego. Ministra nie powitano jednak chlebem i solą. Dla wszystkich była woda z cytryną i pączki.

- To jeden z priorytetów miasta. Przestrzeń postindustrialną zamienimy w kulturalną. Wykreujemy nowe miejsce w Warszawie. A warto przypomnieć, że od kilkudziesięciu lat nie zbudowano u nas nowego teatru od podstaw - stwierdził Marek Kraszewski, dyrektor stołecznego biura kultury.

Konkurs "na opracowanie koncepcji architektoniczno-urbanistycznej zespołu zabudowy Nowego Teatru" był dwuetapowy i wzbudził ogromne zainteresowanie. - Zgłosiło się ok. 230 pracowni polskich i zagranicznych. Ostatecznie 115 projektów podlegało ocenie. Do drugiego etapu przeszło dziesięć - przypomniał Ryszard Malarski, dyrektor ds. inwestycji Nowego Teatru.

W finale o laur zwycięstwa starły się dwie prace - krakowskiego biura KKM Kozień i warszawskiego JEMS Architekci. - Były diametralnie różne. Jemsi zaproponowali miasteczko, rozproszony układ budynków, a zespół krakowski - koncentrację i mocny znak, nowy obiekt niczym wielki kontener. Do tego tak ukształtowali cały teren, że zimą będzie można przy Nowym Teatrze saneczkować - mówił Bohdan Paczkowski, przewodniczący sądu konkursowego.

Architekci z Krakowa postanowili bowiem wszystko, co nieistotne schować pod "fałdami ziemi" porośniętymi trawą. I tak jeden z narożników, od strony Madalińskiego, zajmie biurowiec komercyjny (ok. 1 tys. m kw. wymagany przez organizatora). Po przeciwnej stronie, pod zieloną fałdą skrywać się będzie wjazd do garażu podziemnego.

- Po tych pagórkach będzie można chodzić, jeździć na sankach, turlać się. Można też będzie obok wylewać lodowisko - zapewniła dr Magdalena Kozień-Woźniak, architektka i współautorka zwycięskiego projektu

- Propozycja mnie zaskoczyła, bo większość terenu pozostaje otwarta i niezabudowana. Takie pagórki będą dobrym miejscem dla ludzi. I takiego otwarcia na Mokotowie, swoistego marnotrawstwa (przestrzeni) potrzebujemy w Warszawie, bo nie mamy już gdzie oddychać - podsumował Krzysztof Warlikowski.

I poskarżył się na zbyt szerokie jezdnie w stolicy.

Kontenerem w serce starego Mokotowa

W dawnej bazie MPO przy ul. Madalińskiego powstanie wielofunkcyjne centrum kulturalne Nowy Teatr. Wczoraj został rozstrzygnięty konkurs urbanistyczno-architektoniczny na jego koncepcję.

- Z wielką pokorą podchodziliśmy do tego projektu. Przed postawieniem pierwszej kreski długo się wahaliśmy. Uznaliśmy, że im mniej, prościej i czytelniej, tym lepiej - tłumaczył architekt Marek Kozień z Krakowa, który ze swoimi córkami Magdaleną Kozień-Woźniak i Katarzyną Kozień-Kornecką zdobył I nagrodę.

Hala warsztatowa z 1927 r. (wpisana do rejestru zabytków) ma służyć jako przestrzeń teatralna, którą będzie można dowolnie aranżować. Przed zabytkiem i równolegle do niego architekci proponują ustawienie nowego budynku. - Jest współczesny, niejako lewituje nad terenem. Przestrzeń pod nim będzie sprzyjać integracji - stwierdził architekt.

Nowy budynek stoi na kilku podporach, kojarzy się z wielkim kontenerem uniesionym w górę. - Pod nim widać szklane pudełko ze strefą wejścia i tam, pod ziemią, planujemy hol, szatnie, księgarnię i WC. Na piętrze będzie biblioteka, czytelnia oraz sala prób - tłumaczyła projekt "Gazecie" Magdalena Kozień-Woźniak.

W projekcie niezwykle istotna jest duża wolna przestrzeń porośnięta trawą. Teren będzie pofałdowany. Pod wyższym zielonym pagórkiem od strony ul. Madalińskiego skrywać się ma niewielki biurowiec komercyjny, pod niższym pojawi się wjazd do garażu podziemnego. Jedna z zielonych fałd w sąsiedztwie kontenera będzie przezroczysta. To planowany ogród zimowy z kawiarnią.

Zupełnie inaczej o tej przestrzeni myśleli architekci z pracowni JEMS, którzy w konkursie zdobyli drugą nagrodę. - Nie chcieliśmy robić żadnego architektonicznego strzału ani "pikasa" złotych ramach, tylko dopełnić charakterystyczną tkankę starego Mokotowa. Grupujemy kilka obiektów wokół wewnętrznego dziedzińca jak w klasztorze cystersów. W środku jest ogród ze sceną plenerową - mówił "Gazecie" Wojciech Kotecki z pracowni JEMS Architekci.

Jury pod przewodnictwem Bohdana Paczkowskiego do gustu przypadł jednak "strzał" na starym Mokotowie. - Krakowski projekt niszczy warszawskie dziedzictwo kulturowe. Przecież obecna hala MPO to zabytek. Czyż nie? - dociekała "Gazeta" (z przymrużeniem oka).

- Niczego nie niszczymy. Nowy budynek stawiamy na słupach, żeby nie przesłonić waszego zabytku - śmiał się Marek Kozień, który projektował m.in. Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej i planowaną rozbudowę Teatru Muzycznego "Capitol" oraz Państwową Wyższą Szkołę Teatralną we Wrocławiu.

Inwestycja ma być gotowa do 2012 r. - Jej szacunkowy koszt to ok. 60 mln plus 10-12 mln zł na tzw. technikę teatralną, czyli całe wyposażenie sceny i widowni - zdradził Ryszard Malarski, dyrektor ds. inwestycji Nowego Teatru.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji